3

508 20 0
                                    

🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙

kochani ważna notatka na dole
🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙

➡ księżniczka ⬅

Wyglądałam cudownie mega podobał mi się ten kolor . Byłam blondynką

Fabian : ślicznie wyglądasz

Księżniczka : dziękuję

Sara : słuchaj dostaniesz również peruki kolorowe które bedziesz nosiła
księżniczka : a musze ?

Sara : tak  a teraz mykaj dalej - następnym etapem było zmiana ubrania lekko byłam zestresowana .

Fabian : to jest Zuzia ona pomoże zmienić tobie styl - podeszła do wieszaków i podała mi jakiś strój . Dała mi czarną skurzaną spódniczkę , czarny top crop z złotym krzyżem zrobiony z ćwieków . Oprócz tego doniosła mi sztyblety i czarne nadkolanówki . Dała mi złote kolczyki i naszyjnik niektórzy na to mówią "obroża" . Wyszłam z przymiezalni

księżniczka : i jak ?

Fabian : ślicznie

Zuzia : teraz w ten sposób bedziesz się ubierała

Fabian : teraz idziemy dalej następny etap to zmiana imienia i nazwiska - pojawiła się jakaś kobieta - to mój szef Filip Maciejak

Filip : witaj od dziś nazywasz się Vanessa Wilczak tu masz dowód tożsamości wiem , że masz 16 lat ale pomimo tego jesteś młodą przyszła królową niestety od teraz będziemy mówić do ciebie Vanessa okej ?

Księżniczka : no dobrze

Fabian : kolejnym krokiem jest miejsce zamieszkania obiecałem twoje mu ojcu , że się tobą zaopiekuje więc chodźmy do twojego nowego domu - poszliśmy do auta . Tam - Proszę to twój telefon masz tu nową kartę wiec no dobrze jedziemy do twojego nowego domu . Gdy jechaliśmy obserwowałam widoki z zza szyby . Dotarliśmy na miejsce dom był nawet ładny :

no ale mój jest lepszy . Staneliśmy a Fabian dostał telefon . Jak przestał w końcu rozmawiać

Fabian : No więc tak pamiętaj nazywasz się Vanessa Wilczak .

Ariana : okej - on wyszedł z auta

▶ perspektywa narratora ◀

Fabian wyszedł z auta miał już iść otworzyć drzwi ale podbiegła do niego jego mała córeczka Konstancja .

Konstancja : cześć tatusiu - przytuliła go

Fabian : cześć córeczko jak tam ?

Konstancja : dobrze przywiozłeś mi coś z tej podróży ?

Fabian : przywiozłem - wyciągną z kieszeni małą lalkę ona ucieszona pobiegła z nią do domu . I wymijając 2 starszych braci . Nazywali się Artur i Jeremi .

Artur : cześć tato - przytulili go

Jeremi : jak było w podróży ? - nagle z auta wysiadła Księżniczka Ariana

Fabian : a spokojnie tym razem przepraszam zapomniałem

Ari : nic się nie stało- posłała mu uśmiech - chłopach spojrzeli na nią po czym na ojca

Artur : yyyyyy tato kto to ?

Fabian : to Vanessa przyjechała tu na wymianę uczniów opowiadałem wam o tym - no tak Fabian powiedział swojej żonie i 2 najstarszych dzieci kim jest Vanessa . Artur spojrzał na nią i mrugna a ona na to przewróciła oczami - dobra chłopaki weźcie jej walizki i zanieście do pokoju .

Artur : okej - wykonali polecenie ojca miała ona 4 walizki . Gdy oni zanosili walizki do pokoju rozmawiali o niej . A Fabian z Vanessa ( będę Vanessa zamiast Ari , żebyście sie przyzwyczaili) poszli do salonu . A tam Fabian poznał Vanesse ze swoją żoną i córką . Julia miło ją powitała . Jula jest żoną Fabiana.

Julia : cześć jak minęła podróż ? - zapytała z szerokim uśmiechem na twarzy .

Vanessa : dzień dobry bardzo dobrze ma pani piękny dom

Julia : dziękuję chcesz się czegoś napić ?

Vanessa : herbaty z 2 kostami cukru

Julia : dobrze to ty sobie tutaj siedź a ja zrobię tobie herbaty skarbie mogę cie prosić do kuchni ?

Fabian : tak oczywiście - poszli do kuchni a do Vanessy podeszła Konstancja i zaczęła z nią rozmawiać . A w kuchni - co jest skarbie ?

Julia : Vanessa jest miłą i naprawdę upszejmą osobą myślałam , że to bedzie taka lalunia a tu naprawdę fajna dziewczyna .

Fabian : wiem powiem tobie , że sam myślałem że taka jest - gdy oni tak rozmawiali Vanessa zrobiła Konstancji 2 warkocze dobierane zrobione od dołu . Wyglądała naprawdę słodko . Do salonu weszli chłopaki a Konstancja szczęśliwa do nich podbiegła mówiąc

Konstancja : chłopaki , chłopaki patrzcie jak Vanessa mnie ładnie uczesała

Artur : no ślicznie - posłał uśmiech siostrzyczce po czym usiedli na sofie .

Jeremi : mówisz po Polsku ?

Vanessa : tak jestem wielojezyczna

Artur : w jakich językach mówisz ?

Vanessa : różnych

Jeremi : podasz parę przykładów ?

Vanessa : okej no to Angielski , Polski , francuski , hiszpański , rosyjski , niemiecki ,  Ukraiński , Chiński , portugalski i parę innych .

Jeremi : wow

Artur : 2 razy wow

Konstancja : to ja powiem 3 razy wow hihihihihihhihi - zaczeła hihotać a wszyscy się śmiać

Artur : po co ci znać tyle języków ?

Vanessa : yyyyyy.....y - nie wiedziała co powiedzieć ale się wymigała - ponieważ lubię podróżować .

Jeremi : to fajnie a gdzie jusz byłaś ?

Vanessa : dużo było tych krai naprawdę - do pokoju weszła Julia i Fabian . Kobieta niosła talerz z ciastem a meszczyzna tacę z kubkami

Fabian : Jeremi idź po talerzyki , Artur a ty po łyżeczki

Konstancja : mamo , tato po patrzcie jakie mi warkoczyki zrobiła Vanessa

Julia : przecudowne kochanie - uśmiechnęła się do swej córeczki . Po chwili przyszedł Jeremi z Arturem .

Jeremi : tato a przy Kosti można rozmawiać o wież kim

Fabian : nie , nie można rozmawiać o tej osobie

Konstancja : o co chodzi ?

Fabian : nie ważne

Artur : Vanessa nie jesz ciasta jest naprawdę pyszne - wzią zjadł kawałek ciasta z łyżeczki . Już chciała odpowiedzieć ale Fabian jej nałożył kawałek ciasta

Vanessa : dziękuję - wzięła do ręki łyżeczkę i spróbowała kawałek - MMM wyborne te ciasto

Jula : dziękuję - gdy wypili kawe i herbatę i zjedli ciasto jedynie Vanessa nie zjadła całego bo był to dla niej za duży . Wiec po kawie - chłopaki pokazcie pokój Vanessie a my z tatą i Konstancją pojedziemy do pani Lucynki

Jeremi : okej umm mamo do mnie i Artura przyjdzie za chwile Sylwie i Dominik

Fabian : jaki Dominik ?

Artur : Łupicki

Fabian : a Sylwie ?

Jeremi : widać , że jesteś rzadko w domu Przybysz i Lipka

Fabian : okej Vanessa jak coś masz tam mój numer

Vanessa : okej - posłała ciepły uśmiach

🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙

Hejka przepraszam , że taki krotki mam pytanko chcecie czytać perspektywy narratora czy poszczególnych osób ?

aż po grób Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz