20

64 2 0
                                    

▶narrator◀

Kilka minut później przyszli porywacze zabrali książeczkę i brutalnie gwałcili ją. Do pomieszczenia weszli Fabian i jego ludzie wraz z policją i antyterrorystami. Porywaczy zakuli w kajdanki. Księżniczkę okryli płaszczem i zawieźli szybko do szpitala. Dzieci i Artura też zawieźli.

Ariana ciężko walczyła o życie w szpitalu. Dzień później była po operacji. Przyjechali jej rodzice i brat. Zabrali ją do szpitala w swojej ojczyźnie. Nie leżała w szpitalu. W pałacu zajmował się nią królewski lekarz.

Król: Doktorze co z córką?

Lekarz: jest w stanie krytycznym. Niestety długo nie pożyje.

Nagle zadzwonił Fabian

Król: tak słucham

Fabian: Królu Arturowi zostało kilka dni życia. Chce się zobaczyć z księżniczką

Król: Ariana nie odzyskała przytomności

Fabian: proszę niech zobaczy ją po raz ostatni

Król: dobrze

Po zakończeniu rozmowy kilka godzin później położyli Artura obok niej. On złapał ją za rękę. Podłączyli do niego monitory i wyszli by zostali razem.

Artur: kocham cię i nie opuszczę aż do śmierci.

Po tych słowach jej ręka zacisneła jego. Monitory pary zaczęły szaleć. Lekarz wraz z pielęgniarką szybko weszli do pokoju i zaczęli reanimacje.

Niestety bez skutecznie... odeszli. Do pomieszczenia weszli rodzice nastolatków. 

Lekarz: Przykro mi, ale księżniczka Ariana i Sir Artur nie żyją- Zaczęli rozpaczać.- zginęli śmiercią piękną- powiedział lekarz zamykając im oczy.

Królowa: ale jak to? Czy pan uważa, że to dobrze że umarli?

Frankie: aż po grób

Fabian: Co?

Frankie: póki śmierć nas nie rozłączył, póki żyć możemy, na zawsze aż po grób będziemy. To powiedziała Ariana w swoim liście do Artura.

Król: uważam, że powinni zostać razem pochowani w jednym grobie. W królewskim grobie.

Fabian: To wielki zaszczyt królu

Frankie: Pogrzeb odbędzie się jutro- zadecydował młody król- dziś poinformujemy media i naród. Proszę powołać konferencje prasową

Królowa: dobrze

aż po grób Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz