Znów coś dziwnego ukazało się przed mojim oczami...widzalem siebie i kinaja jak byliśmy mali..widzalem jak bawiliśmy się w berka...A potem znalalzlem się nad jeziorem
Była noc widzalem jak staliśmy przed siebie i kinaj mówi "pokarze ci coś" patrzyłem na niego zaciekawiony.
Kinaj wziol rence i wyparował jakiś baly pyłek który zaczol latać wokół mnie a potem przeleciały na górę i ulorzylu się w zająca i se skakał
:to jest nie samowite kinaj" powiedzalem.kinaj się umiehnol zbilorzylem się do niego i go prztulilem "muszę ci coś powiedzieć" powiedzalem "tak?" Przestałem go przyulac i mowie "no...wiesz ....ja" zblirzylem się do jego twarzy
"Tak?"spytał. Pocalowalem go.
Czułem ...wtedy ciepło ...radość ...
Przestałem go całować i mowie "koham Cię " popatrzył na mnie zaklopotany a puznej prztulil się do mnie "ja Ciebie też koham" ...
Obuilem się usiadłem na luzku popaptrzylem na kinaja kotory jeszcze spał i myślę "znów miałem wyzje....czy to było ...naprawde?"
Siedzalem na luzku przez dlusza hwile mislac nad tym pytaniem.
-o a Ty już nie śpisz ?-spytał kinaj budząc się
-miałem znów dziwny sen -powiedzalem.
-jaki?
-śniło mi się ze byłem z tobą w lesie hacles mi coś pokazać i wczarowales jakiś biały pyłek a potem cie poclowalem - powdzialem zaklopotany.kinaj dla renke na mój policzek i mówi
-ale wiesz ze tak było naprawdę ?-patrzyłem na niego trohe szkowany.
Kinaj zbilirzl się do mojej twarzy przeknolem sline.I kinaj zlaczyl nasze usta.poczułem dziwne porażenie.odsunolem się od niego
-znowu ?-spytał
-a-ale co ? -spytałem
-moja moc cie razi letko prodem naprzyklad złapie Cię za renke a Ty poczujesz porażenie-zlapal mnie za renke a ja poczulem porażenie i oderwalem od niego renke
-czemu tak jest ?-spytałem
-nie wiem. .-skinolem glowa to hyba dlatego miałem sen jak na polanie kinaj powiedzal "nie hce cie skrzydzic"
Siedzieliśmy w milczeniu.
-hej kiciu jak się dziś czujemy -poczulem jak ktoś mnie glaszcze po głowie poznałem głos to był Nelson.
Zaczolem mruczec i mówię
-dobrze lepjej już
-to dobrze jeżeli dobrze się czujesz to morze wyjdziemy nadwor ?
-lepiej nie idzie bo jeszcze was ktoś zatakuje -powiedzal kinaj i dodał -nie wiadomo co się jeszcze morze ukrywać w tyh lasah
-kinaj ma rację -powiedzalem i wtulilem się w niego słuchając jak bije mu serce.kinaj zaczol mnie głaskać po głowie spodobało mi się to i zaczolem mruczec.
-masz goroczke pospij sobie-powiedzal kinaj.faktycznie trohe glowa mnie bolała przymknelem oczy i zasnolem.
CZYTASZ
MAGIA
Mystery / ThrillerTo będzie opowieść o dwoh ruznyh istnieniu człowieka i wcielenie kota czy mały chłopiec a raczej kot pozna kogoś wyjątkowego ..A morze zostanie sam znowu. ..albo pozna też kogoś wyjotkowego tylko że będzie inny od niego ~neutralnie związane z yaoi...