Wróciłam kto się cieszy? Dobra nieważne wracam do pisania książki
To co robimy? - spytał się Charlie
Możemy coś obejrzeć - odpowiedziałam nadal nie wierząc w to co się dzieje.
Horror - krzyknęli naraz chłopacy
No dobra - odpowiedziałam z niechęcią
Wiesz jak będziesz się bać to możesz się do mnie przytulić - mówił to z miną pedofila
Taaa, w twoich snach Leo - Odpowiedziałam z uśmiechem na mordce
W snach to się więcej dzieje. Słyszałem że mam prorocze sny, więc może już niedługo - od razu po tym jak skończył swoją jakże "mądrą" wypowiedź oberwał ode mnie poduszką i w taki sposób zaczęła się wojna na poduszki.
Film był straszny i po pięciu minutach od rozpoczęciu filmu byłam wtulona w Leondre.
Pierwszy i ostatni raz oglądałam z wami horror - mówię ze zmęczeniem.
Dlaczego? - pyta blondasek
Może dlatego że wysypałeś na mnie cały popcorn a na mojego psa cole - odpowiedziałam próbując nie wybuchnąć śmiechem przypominając sobie reakcje swojego psa, który prawie dostał zawału.
I już wszyscy po chwili leżeliśmy na ziemi prawie płacząc ze śmiechu.
Nagle do salonu wszedł mój pieseł. Jak zobaczył charlsa to aż wybiegł z domu przez balkon. Jeszcze bardziej zaczęliśmy się śmiać.
Wiem że krótki rozdział, ale postaram się wstawić jeszcze jeden w weekend. Przepraszam za błędy i jeśli chcecie możecie zostawić gwiazdkę i komentarz. :) PS.wyszło 187 słów
CZYTASZ
Forever? No, never L.D.
Romance-Forever? -No, never -Do you love me? -No + Charlie Lenehan #396 19.07.2017r #393 05.08.2017r #288 09.09.2017r #158 21.08.2017r