Chciałabym odpowiedzieć dlaczego wybrałam ten zawód. Dlaczego mam powołanie właśnie do tego.
Będąc dzieckiem kilka razy leżałam w szpitalu, na różne choróbki, coś uciążliwego, ale nic poważnego;) Będąc w gimnazjum w jednej z wrocławskich klinik, nagle mnie olśniło. Były tam pielęgniarki dobre i te "zołzowate". Doznałam olśnienia, ja chcę być pielęgniarką!
I od tego czasu brnęłam w to z coraz większym przekonaniem.
Oczywiście, że chcę także pomagać ludziom, ale lubię szpitalne życie! Jednak oczywiście wolę jako personel medyczny niż pacjentka.
A pro po dostałam dorywczą pracę, żeby lepiej się utrzymać na studiach, wszystko zaczyna się układać.
CZYTASZ
Pamiętnik przyszłej pielęgniarki...
No FicciónW końcu spełnię swoje marzenie, po roku do tego wracam. Idę na studia! Na moje kochane pielęgniarstwo! Jeżeli jesteście ciekawi co robi się na takich studiach, zapraszam do czytania :)