Doktor na zdrowiu publicznym zaprosił na nasz wykład Internistkę, w jego wieku. Opowiadała nam o zawodach medycznych i powołaniu. Mówiła także o wywiadach z pacjentem, a w między czasie żartowała z Doktorem, przez co cała sala się śmiała. Żebyśmy nie zasnęli zadawała nam pytania. Wykładowcy uczcie się! Takie powinny być wszystkie wykłady, wtedy można zrozumieć po co się studiuje i tam jest, można sprawdzić, że jest się na swoim miejscu :)
Oby więcej czegoś takiego.
CZYTASZ
Pamiętnik przyszłej pielęgniarki...
No FicciónW końcu spełnię swoje marzenie, po roku do tego wracam. Idę na studia! Na moje kochane pielęgniarstwo! Jeżeli jesteście ciekawi co robi się na takich studiach, zapraszam do czytania :)