Jungkook
Powiedziałem Tae, że muszę iść nie było to prawdą, ale ledwo bym tam wytrzymał. Dotyk chłopaka sprawiał, że przechodziły mnie dreszcze. Zależy mi na nim i to nie jak na przyjacielu, tylko jak na chłopaku. Odkąd poznałem Taehyunga moje życie się zmieniło. Jimin dużo mi o nim opowiadał. Gdy zobaczyłem go pierwszy raz moje serce zaczęło mi walić, tak, jakby miało mi zaraz wyskoczyć. Chciałem się do niego zbliżyć to prawda, ale to on pierwszy wykonał ten ruch. Byłem tym zaskoczony i to bardzo, ale gdy pocałował mnie w czoło nie wytrzymałem już. Chciałem mu wyznać co do niego czuję, ale boję się odrzucenia z jego strony. Zakochałem się w nim, ale nie jestem pewny, czy on to odwzajemni, dlatego mu jeszcze nie powiedziałem, że darzę go jakim kolwiek mocniejszym uczuciem niż przyjaźń.
Taehyung
Gdy Jungkook wyszedł poszedłem do swojego pokoju i postanowiłem, że trochę pomyślę o tym wszystkim. Zbliżyłem się do tego chłopaka i to bardzo. Nie wiedziałem, że coś do niego poczuje i w dodatku mocnego. Jest bardzo uroczy, wygląda słodko gdy się rumieni, te królicze zęby, czekoladowe oczy i malinowe usta, mam taką ochotę, się w nie wpić. STOP! Tae za bardzo się rozmarzyłeś. Przecież on nic do ciebie nie czuję. Nawet nie odwzajemnia tych wszystkich gestów, które wykonuje. Tylko od razu paraliżu dostaję, ale się rumieni. A to coś już znaczy!!!, może spróbuję zrobić tak, żeby coś do mnie poczuł. Kocham, tego słodkiego maknae.
CZYTASZ
New Beginning °• K.th + J.jk •°
FanficParingi: VKook Poboczne: YoonMin Taehyung wyprowadza sie z Daegu i zostawia Baekhyuna. Dzięki temu odnawia kontakt z przyjacielem z przed 5 lat, który oprowadzi go po nowej szkole i przedstawi mu swoich przyjaciół. Wtedy Taehyung poznaje Jungkoo...