9.

727 31 0
                                    

Taehyung

Byłem już trochę zmęczony i chciało mi się iść spać.
- Namjoon mogę się gdzieś przespać?- spytałem ziewając.
- pewnie możesz spać w pokoju gościnnym.- podziękowałem i ruszyłem do pokoju, w którym Kookie wyznał mi miłość z przyjemnością się tam położyłem i zasnąłem. 10 minut później poczułem jak ktoś się do mnie przytula, otworzyłem oczy i ujżałem mojego króliczka. Spojrzałem na niego i się uśmiechnąłem, co od razu odwzajemnił.
- hyung, mogę z tobą spać?- spytał nie pewnie.
- tak, wskakuj- zrobiłem mu miejsce, przykryłem nas kołdrą. Kookie przytulił się do mnie co mnie uszczęśliwiło jeszcze bardziej.- dobranoc Kookie- pocałowałem go w czoło i zasnąłem.
~^^~

Rano obudziłem się z lekkim bólem głowy, ale nie przejąłem się tym, gdy zobaczyłem śpiącego maknae przytulonego do mnie od razu humor mi się poprawił i uśmiech znowu pojawił się na mojej twarzy. Chłopak miał lekko rozchylone usta tak słodko teraz wyglądał, że zrobiłem mu kilka zdjęć i ustawiłem na tapetę. Pamiętałem co wczoraj wydarzyło się między nami w tym pokoju, że wyznał mi miłość a ja jemu. Mam nadzieję, że on też to pamięta. Wstałem i poszedłem do kuchni, byli tam już wszyscy.
- kac dokucza?- spytał mnie Hobi a ja pokiwałem twierdząco głową a on podał mi aspirynę i szklankę wody.
- dziękuję- powiedziałem i napiłem się wody. Po chwili zobaczyłem jak Jungkook schodzi po schodach. Na co się uśmiechnąłem, chłopak przywitał się z każdym i usiadł koło mnie przy stole.
- nie wyspałem się- oznajmił i położył głowę na moim ramieniu zamykając oczy.
- to dlaczego tak szybko wstałeś?- spytał Jin.
- bo grzejnik mi uciekł.- otworzył oczka i spojrzał na mnie smutno. Na co się zaśmiałem i pocałowałem młodszego w czoło. - przepraszam Kookie, że poszedłem sobie rano, ale głowa mnie bolała.- oznajmiłem i przytuliłem go bardziej do siebie. - yhym...- ziewnął młodszy próbując jeszcze raz zasnąć, ale jego próby były na marne. Po "śniadaniu" oznajmiłem, że muszę iść do domu.
~^^~

Była godzina 17:30 a mi się nudziło. Postanowiłem napisać SMS do Jungkooka:

Do Jungkookie: co dziś robisz?
Od Jungkookie: w sumie to nic, a co?
Do Jungkookie: bo tak jakby mi się nudzi
Od Jungkookie: i co masz zamiar z tym zrobić?
Do Jungkookie: myślałem, że chciałbyś wpaść do mnie, ale wiedzę, że nie chcesz, zapytam Jimina^^
Od Jungkookie: nie!!! przyjdę, za 30 min będę.

I tak zakończyła się nasza rozmowa wiedziałem, że będzie chciał przyjść, ale spodziewałem się odmowy z jego strony. Bardzo kocham tego dzieciaka, ale mimo wszystko nie jesteśmy oficjalnie parą może czas zacząć działać. Tak zrobie, usłyszałem pukanie do drzwi. Krzyknąłem, że ma wejść i tak zrobił. Po chwili chłopak znajdował się już obok mnie.
- hej Kookie- przywitałem się z nim a on się uśmiechnął i usiadł koło mnie.
- hej Taeś- odpowiedział i pocałował mnie czule, trochę się zdziwiłem, ale stęskniłem się za tymi ustkami i od razu odwzajemniłem pocałunek. Oddaliliśmy się od siebie, młodszy cały czas się uśmiechał, cieszyło mnie to bo naprawdę wtedy wygląda uroczo. W tym momencie oglądaliśmy jakąś komedie, która się kończyła. Poszliśmy do mnie do pokoju a ja postanowiłem zacząć trudny temat.
- Kookie~- odezwałem się a młodszy patrzył na mnie z uwagą i dając znak, że mnie słucha.- bo wiesz spotykamy się i wiesz, oboje coś do siebie czujemy i... no wiesz- w tym momencie nie wiedziałem jak wreszcie to powiedzieć.- może chciałbyś zostać moim chłopakiem?- spytałem i nie słysząc odpowiedzi spuściłem głowę w dół.

Jungkook

Gdy Taehyung próbował coś powiedzieć słuchałem go z uwagą. A gdy wreszcie powiedział to co miał, byłem tak szczęśliwy on chciał, żebym był jego chłopakiem!!!. Cieszyłem się jak nigdy, ale gdy zobaczyłem jak chłopak spuszcza głowę w dół. To przypomniało mi się, że mu nie odpowiedziałem
- Tak!!!!!!!- krzyknąłem i skoczyłem na niego.- chce być twoim chłopakiem!- oznajmiłem i patrzyłem na niego z góry w te piękne oczy.

New Beginning °• K.th + J.jk •°Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz