(a/n: radzę sprawdzić czy czytaliście poprzednie rozdziały!)
Park Chanyeol: Jest trzecia nad ranem, a ja wciąż maluję.
Park Chanyeol: Mógłbym rzec, że to mnie uspokaja, ale pomiędzy przerwami wychodziłem specjalnie na balkon, aby zapalić.
Park Chanyeol: Naprawdę się denerwuje.
Park Chanyeol: Pewnie śpisz, lecz ja robię ci spam, który jest niepotrzebny.
Park Chanyeol: Miałem w planach narysować coś lawendowego, a wyszło to co wyszło.
Park Chanyeol:
Park Chanyeol: Podoba mi się to, ale wciąż czuję niedosyt.
Byun Baekhyun: Chcę ten obrazek nad łóżkiem.
Park Chanyeol: Naprawdę?
Byun Baekhyun: Naprawdę!
CZYTASZ
sorry! {chanbaek}
FanfictionCzy jedna przypadkowa wiadomość na facebooku, może wywrócić nasze życie o sto osiedziesiąt stopni? #159 w fanfiction - 31.10.2016 #120 - 13.11.2016 #91 - 19.11.2016