42. Powiedz to

79 5 1
                                    

Obudziłam się w wtulona w Harrego, podejrzewam ze tej nocy nie zapomnę do końca
życia... Chłopak jeszcze śpi, a ja lekko muskałam opuszkami palców jego nagi tors, nie mogę uwierzyć w to, że po tym co się stało on zgodził się ze mną spać. Myślałam że będzie mnie od tego odwodził, tak jak odwodził mnie od zrobienia sobie tatuażu obu tych rzeczy nie żałuje i żałować nie będę. Popatrzyłam na niego, a to otworzył delikatnie oczy.
- Czemu nie śpisz? - zapytał zaspany.
- Tak jakoś.. myślałam - uśmiechnęłam się do niego.
- Żałujesz? - zapytał chyba trochę zdenerwowany, chyba nawet się rozbudził.
- Nie, nie żałuje.. głupie pytanie - roześmiałam się - a teraz mógł byś wstać i zrobić nam coś do jedzenia
- Pierwszy i ostatni raz Liv - przewrócił oczami i wstał z łóżka.
Zaraz po tym jak wyszedł ja opadłam na poduszkę i zaczęłam się jak głupia sama do siebie śmiać. Po chwili usłyszałam, że drzwi do pokoju się otwierają.
- Do łóżka - mruknęła myśląc ze to Harry
- cesc Liv co Ty tu lobis - usłyszałam głos jego młodszej siostrzyczki
- Chyba spałam - odpowiadam ze śmiechem - a Ty czemu nie jesteś w przedszkolu?
- Ale siom wakacie - odpowiada poważnie
- Kochanie daj Liv spokój, pewnie jest zmęczona zejdź na dół! - usłyszałam z dołu głos mamy Harrego
No ładnie czyli wszyscy wiedzą że tu jestem... Dziewczynka wybiegła z pokoju, a ja zalana rumieńcami zaczęłam się ubierać we wczorajsze ciuchy.
- Czemu się ubierasz? Myślałem że po takim śniadaniu jeszcze to powtórzymy
- Wszyscy wiedza ze tu jestem zaraz jeszcze Twoja mama zadzwoni do Gemmy..
- Przestań - roześmiał się - to nic takiego... w końcu jesteś moja no wiesz...
- Wiem co? - podchodzę do niego i ciągnę go za koszulkę
- Wiesz - schyla się żeby mnie pocałować, a ja kiwam przecząco głowa
- Powiedz to - zagryzam wargi
- Dziewczyną - ponownie przewraca oczami i delikatnie się uśmiecha

Jest i rozdział po długiej przerwie. Nie wiem ile was tu zostało, nie wiem kiedy będzie kolejny, postaram się żeby pojawił sie jeszcze w tym tygodniu lub następnym ale nic nie obiecuje. Przepraszam ze tak długo mnie nie było ale wiecie każdy ma swoje sprawy, problemy, mam nadzieje ze nie wiele was ubyło i wciąż będziecie chcieli czytać moje opowiadanie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 28, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Ridiculous LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz