ta opowieść będzie o pewnej dziewczynie która nie ma nikogo bliskiego od 15lat. Jej rodzice zginęli. Oprócz nich nie miala nikogo innego. Pewnego dnia wszystko się zmieni. Pozna ludzi którzy odmienią jej los, zobaczy co to milosc oraz jak trudne są...
Tego dnia w szkole zaczęłam myśleć nad tym dlaczego wszyscy mnie nie lubią byłam taka sama jak oni, no może miałam trochę gorsze oceny ale niektórzy mieli gorsze. Po powrocie ze szkoły poszłam do parku. Niestety nie mogłam gorzej trafić na jednej z ławek siedziała szkolna elita a dokładnie dziewczyny które myślą że każdy je lubi ponieważ miały ubrania od różnych projektantów które były bardzo drogie, włosy farbowane zazwyczaj to na jasny blond lub na czarny, kilka kolczyków na twarzy, które wcale nie dodawaly im uroku. Przechodząc obok nich potknęłam się i upadłam na chodnik, dziewczyny zaczeły się ze mnie śmiac. Ja nie zwracając na nic uwagi podniosłam się i wróciłam do domu. -co jeśli tak będzie wyglądać moje życie? - zapytałam sama siebie. Nie mogłam znieść dalej tego że jestem wyśmiewana i poniżana przez inne osoby. Wzięłam swój miecz i udałam się do lasu. Miałam blisko bo to tylko niecałe 5 minut drogi od mojego domu. Weszłam w głąb lasu i zaczęłam mieczem ciąć drzewo. Zobaczył to jeden z leśniczych. Wyrwał mi miecz z ręki i powiedział że zadzwoni zaraz po policje. -niby dlaczego? Co ja zrobiłam? - zapytałam od niechcenia. - tu jest zakaz wstępu nawet jest tabliczka. A po drugie korzystanie z jakiejkolwiek broni jest tu zabronione. - odparł leśniczy Po chwili wyrwałam mój miecz z jego rąk i uciekłam. Jakoś zawsze lubiłam postępować wbrew zasadom. Poszłam do domu i rzuciłam się na kanapę. - czemu tu nic nie wolno juz robić? Co on myślał ze ja chce kogoś zabić?- zapytałam sama siebie. Chociaż nie zdziwilabym się gdyby mnie naszłam na to ochota. Robiło się coraz ciemniej postanowiłam że pójdę do parku. Miałam nadzieje ze nikogo nie spatkam. No niestety szkolna elita. Nie zważając na nic zawróciłam i poszła do domu.
*** Tej nocy nie mogłam zasnąć. Czułam że następnego dnia cos się wydarzy, coś co odmieni moje życie na zawsze. Po jakimś czasie zasnęłam...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
