Noc przed pogrzebem matka Taehyunga czuwała przy jego martwym ciele. Ten widok doszczętnie zmroził jej serce. Cały czas nie mogła pogodzić się ze śmiercią syna. Obwiniała się, że powinna była tamtego tragicznego dnia pójść razem z nim, ale niestety tego nie zrobiła. Siedziała na krześle ściskając dłoń swojego męża. W pewnym momencie niedowierzali własnym oczom. Tae poruszył jednym z palców swej sinej dłoni. Ale przecież było to niemożliwe. W końcu jakim cudem mogło się to dziać, skoro jego zgon został potwierdzony, a nazajutrz miał odbyć się pogrzeb? Rodzice szybko poderwali się na równe nogi i już po niedługiej chwili dostali odpowiedź na wszystkie swoje pytania. Gdy młody Kim otworzył oczy ich kolor nie był ciemnobrązowy jak zawsze, tylko krwistoczerwony. W jednym momencie byli przerażeni, ponieważ wszystkie te historie o wampirach okazały się prawdziwe, a jednak z drugiej strony... czy było to ważne? W końcu ich jedyne dziecko jest żywe, a w zamian za to chyba warto poświęcić bardzo dużo. Dla nich życie było największym skarbem. Mimo, że po przebudzeniu nie za bardzo orientował się, co dzieje się wokół niego, to od razu został zamknięty w mocnym uścisku swojej rodzicielki. Chłopak czuł się dziwnie i nieswojo, jakby był w ciele kogoś innego. Dopiero po dłuższej chwili przypomniał sobie wydarzenia z tamtego fatalnego dnia i dotarło do niego, co się wydarzyło.
Więc teraz będzie musiał żyć jako wampir? Nie sądził, aby mieszkańcy wioski potrafili to zaakceptować. W końcu te stworzenia uznawane była za najniebezpieczniejszych wrogów ludzi i chroniono się przed nimi jak tylko było można. Pozostawało tylko zadać sobie pytanie, dlaczego przeżył, skoro został zaatakowany przez wampira i pozbawiony dużej ilości swojej krwi? Powodem było to, że V od zawsze miał silny organizm i był osobą, która łatwo się nie poddaje. Ponadto w ich rodzinnych zapiskach widniała krótka notka o tym, że kilka lat temu do ich rodziny należał wampir. Na szczęście rodzice zawsze byli po jego stronie i miał pewność, że się na nich nie zawiedzie. W końcu od zawsze go wspierali i kochali całym sercem, a w obliczu miłości nawet takie sprawy zdawały się być błahostką.
Państwo Kim mimo, że nadal nie potrafili uwierzyć w to, co się wydarzyło, postanowili, że będą chronić swoje dziecko. Nigdy więcej nie chcieliby go stracić, bo w końcu zrozumieli, jakie to uczucie zostać pozbawionym najważniejszej osoby w swoim życiu. Gdy tylko Taehyung opowiedział im historię, która mu się przydarzyła, zgodnie stwierdzili, że mieszkańcy nie mogą dowiedzieć się o tym incydencie. Gdyby prawda wyszła na jaw, na pewno chcieliby jego śmierci i w jednej chwili zapomnieliby o tym, kim był chłopak jeszcze kilka dni temu. Przecież ludzie byliby w stanie pogrążyć i zabić każdego, żeby tylko chronić samego siebie. Społeczeństwo od zawsze tak działało.
Rodzice Kima nie mieli na razie żadnego pomysłu, jak mogliby pomóc synowi. Zdecydowali, że w najbliższym czasie ukryją go w swoim domu, a sami nadal będą udawać, że go stracili. W ówczesnej sytuacji nie mieli żadnego lepszego pomysłu.
Generalnie plan ten wydawał się być dobry, jednak wraz z nastaniem świtu przyszedł czas na rozpoczęcie pogrzebu. W tamtej chwili nie można było nic zrobić. Przecież nie można odwołać pogrzebu, gdy wszyscy są przekonani o tym, że ktoś nie żyje.
W końcu prawda wyszła na jaw. Pomimo silnych błagań i próśb obojga rodziców Taehyung został zaatakowany przez mieszkańców. W jednej chwili wszystko się posypało i każdy pragnął jedynie jego śmierci. Widocznie wszyscy zaczęli widzieć w nim jedynie potwora, mimo że tak naprawdę w środku był tym samym chłopcem. Nie zmienił się on, tylko sposób, w jaki zaczęli traktować go inni ludzie. Tae zdał sobie sprawę, że jedynym sposobem na przetrwanie jest ucieczka z wioski. Zaczął szczerze nienawidzić jej mieszkańców, ale jednak ciężko było mu z niej odejść z powodu swoich rodziców. Cóż, bardzo ich kochał, ale w tamtym momencie nie było innego rozwiązania. Nieważne, jaką decyzję by podjął i tak skazany był na porażkę i cierpienie.
Zniknął bez żadnego pożegnania i od tamtej pory miejscowa ludność nie widziała go już ani razu...
YOU ARE READING
In the dark |Vkook|
ספרות חובביםHistoria dwóch "innych", których wszyscy się obawiali. Taehyung, który wbrew swojej woli stał się wampirem i Jungkook opętany przez złego ducha. Czy coś ich połączy?