12/ + Święta

400 44 6
                                    

Przechodząc przez główne skrzyżowanie jednej z ulic zastanawiałam się jednocześnie co komu wybrać na prezent.

Najprawdopodobniej nie wspomniałam wcześniej, że pochodzę z Polski. Mam tam też rodzinę, a ściślej mówiąc - matkę i dziadków. Do Japonii przeniosłam się na czas liceum, które swoją drogą kończę tej wiosny. Wciąż zastanawiam się, co mam ze sobą zrobić po zakończeniu nauki.

Wracając do tematu. Do wysyłki mam więc trzy prezenty, trzy inne kupuję dla najbliższych przyjaciółek z obecnego miasta...

Teraz pytanie, które zadaje sobie niemal każda osoba przed świętami:

Co komu wybrać!?

Pogrążona w rozmyślaniu, nie zauważyłam nawet, gdy cała ulica opustoszała.

W dosłownym tego słowa znaczeniu - nie było żadnego żywego duch.

Nagle usłyszałam głośny ryk.

Chwilę później dostałam dwie rzeczy. Pierwszą było olśnienia, połączone z komunikatem zejścia z drogi pewnemu rozjuszonemu blondynowi, a drugim zrozumienie o zbyt małej ilości czasu na ucieczkę dla odmiany połączonemu z lecącą w moim kierunku skrzynką pocztową.

Sekundę przed prawdopodobnym otrzymaniu mocnego ciosu poczułam jak coś, albo raczej ktoś ciągnie mnie za kaptur jednocześnie odciągając w bok.

Zaledwie chwilę potem leżałam na swoim wybawicielu.

Odwróciłam głowę.

Moim oczom ukazała się jak zawsze uśmiechnięta twarz informatora.

- Było blisko - powiedział ze śmiechem.

Cała czerwona jak najszybciej z niego zeszłam.

-Wielkie dzięki - odparłam z lekkim uśmiechem.

Izaya tymczasem szybko się podniósł i jednocześnie już w biegu krzyknął:

-Do zobaczenia Tera na święta! Wpadnę do ciebie! Oby spodobał ci się prezent!

Zaledwie moment później minęła mnie Ikebukurska bestia, krzycząca jednocześnie wyzwiska pod adresem informatora.,

...

Parę minut później wciąż stałam na środku przejścia jak słup soli.

"Wpadnę do ciebie!"

W mojej głowie wciąż rozbrzmiewały te słowa.

Ale on chyba nie mówił poważnie?

"Oby spodobał ci się prezent! "

Powinnam jemu też kupić prezent?

Ale co można wybrać dla informatora?

I kiedy "wpadnie"?

...

On w ogóle mówił na poważnie...?

Tyle pytań - tak mało odpowiedzi...

--------------------------------------------------------------------------

Od przeszło godziny przeglądałam witryny sklepowe w centrum handlowym jednocześnie starając się znaleźć odpowiedzi prezent dla informatora.

Z uczuciem bezradności wyciągnęłam telefon i zaczęłam wpisywać w wyszukiwarkę:

Co kupić na święta...

...

Ale komu?

Informatorowi?

Chłopakowi?

Przechytrzyć InformatoraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz