Prolog.

2K 93 1
                                    

Jakie jest moje życie? Całkiem normalne. Mieszkam z moimi rodzicami. Jednak nie są to moi biologiczni rodzice. Zostałam adoptowana gdy miałam 2 lata. O biologicznych rodzicach wiem tylko to, że ojciec zostawił matkę, gdy ta była w ciąży. Została sama i nie miała jak mnie wychować. Postanowiła mnie oddać. Jedyne co mi zostało po nich to nazwisko. Nawet nie wiem jak wyglądali. Adopcyjni rodzice nazywają się Danielle i Adam Tate. Bardzo ich kocham, starają się zapewnić mi wszystko, czego potrzebuję. Gdy mam jakiś problem zawszę mogę porozmawiać z Danielle, natomiast Adam zawsze służy dobrymi radami. Zwracam się do nich mamo i tato. Dziwnie czułabym się mówiąc do nich po imieniu. Mimo, że to nie oni podarowali mi życie czuję między nami silną więź. W szkole jestem przeciętną osobą.

Mam tylko jedną przyjaciółke o imieniu Sam. Jest dla mnie jak siostra. Często się kłócimy, ale z mało ważnych pododów. Wiemy o sobie wszystko. Z mojej szkoły tylko ona wie, że jestem adptowana. Gdyby ktoś jeszcze się o tym dowiedział byłbym nowym tematem do żartów. Moja klasa jest jak każda inna. Chłopacy to sami debile bez mózgów, no i oczywiście jak w każdej klasie znajdują się gwiazdy. Trzy puste idiotki. Vanessa, Amanda i Natalia. Najgorsza z nich jest Vanessa, która próbuje każdym pomiatać. Podoba się większości chłopakom ze szkoły, nie mam pojęcia co w niej widzą.  Widocznie chłopcy lubią puste lalki z toną makijażu. Ja jestem kompletnym przeciwieństwem Vanessy. Ona jest głośna i wredna, ja raczej cicha i miła. Nienawidzę się kłócić, a nasza szkolna gwiazda wręc przeciwnie. Ona uwielbia bójki, byle by być w centrum uwagi. Podsumowując moja szkoła to jedno wielkie gówno. Jednak jakoś da się w niej żyć.

Little White LiesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz