10

125 5 2
                                    

Rano

Patrze a obok nie ma Leo. A pewnie poszedł do łazienki. W łazience go nie ma, w kuchni też!
Kurwa to gdzie jest? Poszłam do pokoju Kasi i Charliego. Ich też nie ma?! Nagle zobaczyłam list na łóżku:

                     Już po nich!
Jeżeli dzisiaj spotkasz się ze mną o 16.30 w parku to nic im się nie stanie, jeżeli nie to po nich!
                                 Twój Stalker

Kuźwa, oco w tym chodzi? Dobra pójde na tą 16.30, raczej nic się nie stanie...

16.30

W parku kolejny list.

                       Idź tam!
Idź na ławkę przy tym dużym drzewie.
                                  Twój Stalker

Ok, poszłam a tam siedzi jakiś gościu opatulony w chusty i mówi:

Hej.
Hejjj...

Złapał mnie w wrzucił do samochodu i pojechał. Pytam się:

Gdzie mnie kurwo wieziesz?
Tam gdzie mogę ci coś zrobić.
Wyszliśmy z samochodu i kazał mi zdjąć kurtkę. I pyta się:

Chcesz odzyskać swojego chłoptasia i przyjaciół?
Tttak...
To dobrze! Bo musisz coś zrobić w zamian za to.
Ale co?
Pójść ze mną do łóżka!
Nie kurwo! Pojebało cię!
To chcesz ich jeszcze zobaczyć?
No chce idioto!
No to wiesz co musisz zrobić!
Wiem, i nie zrobię!

Przywiązał mnie sznurem do krzesła. I dał mi sok, który mi wlał w japę ( z pigółką gwałtu ).

Potem rozmawiają rozwiązał mnie, i zaczął mnie całować i rozbierać... ( wiecie do czego doszło )

____________________________________

Wow już 142 odczyty!!! 😘😘😘
Koffam was!

                          

Koncert, a potem?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz