KSIĘGA?

1.8K 110 3
                                    

Na drugi dzień wyszedłem z Saradą, powiedziała mi że w bibliotece znalazła dziwną księgę. Więc próbowaliśmy wychwycić co tam jest napisane. Jedyne co udało nam się rozszyfrować. To las śmierci i wyschnięte drzewo.
-Przypomniałam coś sobie! -  Krzyknęła Sarada
-Co? Zapytałem
- W pewnej książce ktorą czytałam o naszej wiosce był tam las który nosił nazwe Kanadatera inaczej las śmierci jest on niecałe trzy kilometry stąd.
- I co z tego?
- Głupku! Pójdziemy zobaczyć o co chodzi...
- Zwarwiowałaś? To może być niebezpieczne. Aż spadłem z krzesła po odpowiedzi Sarady.
- kokokoko tchórzysz? Jak tak to pójdę sama!
- Dobra pójdę z tobą ale tylko dlatego by Ci się nic nie stało...
-Dobra to jutro pod bramą główną.
Krzykneła Sarada i wybiegła w popłochu.

Boruto ,,Spotkanie Z Przeszłości"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz