Był 25 września-początek jesieni, wracali do domu uczniowie Liceum i najlepsi przyjaciele: Marek,Jacek,Natalia i Monika,był piątek po południu,więc weekend się zbliżał . Marek z tego powodu zaproponował wspólne wyjście na piwo,był już pełnoletni,więc nie stanowiło,to dla niego większego problemu,reszta towarzystwa miała po 17 lat. Dziewczyny prędko podjęły decyzję o wspólnym spotkaniu,ale za to Jacek nie miał ochoty nigdzie dzisiaj wyruszać,od rana tak jakby nie był sobą z sympatycznego,pogodnego młodzieńca dzisiaj stał się ponurym i aspołecznym chłopakiem,która wygląda jakby chorował na depresję. Z resztą pewnie rodzice nie wydaliby pozwolenia,byli bardzo rygorystyczni,nie pozwalali mu na nic,pomimo tego,że jak sam uważał "ma JUŻ 17 lat",ale relacje w rodzinie nie stanowiły przeszkody w relacjach ze znajomymi,wszyscy wiedzieli jacy są jego rodzice i omijali ich szerokim łukiem,nie to co Jacka; w szkole był bardzo lubiany i uznawany za chłopaka z naprawdę porządnej rodziny. Pomimo namowy dziewczyn Jacek wyraźnie dał do zrozumienia,że dzisiaj nigdzie się nie wybiera i zostanie w domu. Jak na niego,to było dziwne zachowanie,ponieważ bardzo rzadko jest taki stanowczy. Marek go lubił,ale nie przejmował się jego kryzysem,był urodzonym kobieciarzem,więc nie stanowiło dla niego problemu to,że będzie obcował w przewadze dziewczyn. Po chwili oznajmił wszystkim,żeby spotkali się o 20 w przytulnym barze w centrum miasta; po tych słowach wszyscy rozeszli się do swoich domów odpocząć i zjeść obiad przed "młodzieńczą libacją".
Dochodzi 20,Marek przyszedł wcześniej i już po jednym piwie czeka na dziewczyny,przychodzą z kilku minutowym spóźnieniem,ale za to wyglądały zjawiskowo; Natalia jak zwykle musiała ukazać swoje wdzięki w krótkiej czarnej sukience,nie przeszkadzała jej jesień,wieczory były jeszcze ciepłe,Monika za to była ubrana w modną obcisłą kurtkę,lecz nie wyzywającą,jasne jeansy i sportowe buty. Dziewczyny przyciągały sporą uwagę ludzi znajdujących się w barze w tym również Marka,usiadły ostentacyjnie obok niego,a on zamówił dla nich drinki. W tym samym momencie Jacek,gdy jego rówieśnicy świetnie bawili się w barze,on postanowił,że dziś wcześniej pójdzie spać,ponieważ chce żeby ten dzień jak najszybciej dobiegł końca,lecz nie wiedział dlaczego,przeczucie wyżerało go od środka. Nie minęło 15 minut,jak obudził się cały spocony i z ciężkim oddechem zdał sobie sprawę,że TO już się zaczęło,że przeszłość do niego wróciła i że nic już nie będzie wyglądało tak jak za dobrych czasów. Nikt oprócz jego rodziców nie wiedział o jego tajemnicy,być może z tego powodu są tacy rygorystyczni,a znajomi nie potrafią zrozumieć ich zachowania. W jego głowie pojawił się głowie jeden przerażający wniosek : teraz zacznie się walka o przetrwanie jak za dawnych lat...
CZYTASZ
Przyjaźń Na Dwa Fronty
Mystery / ThrillerOpowieść o garstce przyjaciół,ich rodzin oraz ich nowego wspólnego "przyjaciela",który w pewien sposób pomaga rozwiązać ich ziemskie zmagania,lecz jak to na Świecie bywa nie ma nic za darmo...