Gratulacje, Yurio. Gratuluję Ci wygrania złota, a także dziękuję za uświadomienie mi jaki jestem beznadziejny. Dzięki tobie uświadomiłem sobie, że nie jestem wart Viktora. Moja śmierć nie jest twoją winą, nawet się do niej nie przyłożyłeś. Pamiętasz jak nakryłem Cię na pocałunku z Otabekem? Powiedziałeś, że jeśli komuś wygadam to pożałuję. Zabrałem tą tajemnicę do grobu, tak jak obiecałem. To nic strasznego. Jesteś młodym, zdolnym łyżwiarzem figurowym, a także złotym medalistą Grand Prix. Wygrywaj kolejne złote medale i napisz piękną historię. Urodziliśmy się, aby tworzyć historię. Moja historia się właśnie skończyła. Dziękuję Ci, Yuri Plisetsky.
Martwy, Katsuki Yuuri
CZYTASZ
Ostatnie Listy ||Victuuri|| |Yuri!!! on Ice|
FanficNie miał czasu mówić, dlatego pisał listy. Jego ostatnie listy. ****** Opowiadanie nie ma nic wspólnego z odcinkami powyżej ósmego.
