Polecam piosenkę wyżej ! Miłego czytania ! 😄👍💖
- Adrien... czy to naprawdę on ?? * zaskoczenie * Co on tutaj robi ,przecież o tak późnej porze powinien być w domu ,ze względu na duże niebezpieczeństwa ... nie wiem czemu tak pomyślałam , ta odpowiedzialność super bohaterki 😉 ...
••• Ahhhh... I znowu ją widzę * westchnął * tylko tym razem nie jestem Czarnym Kotem ... więc muszę sobie dać radę bez mojego super uroku , który posiadam po przemianie w bohatera ...
••• I co mam powiedzieć... Pomyślałam * zdenerwowana * - Eeee witaj drogi obywatelu Paryża mogę ci jakoś pomóc ?? ...
••• Niespodziewałem się tego po niej ... normalnie to ona była taką śmieszką a teraz nagle taka poważna ...
- Nie,nie trzeba dziękuję ! ... I po co ja to powiedziałem, teraz najpewniej weźmie swój bat i pójdzie w inne miejsce bo skoro nie mamy o czym rozmawiać ... *pomyślał *
••• - Dobrze , w takim razie nie będę Ci przeszkadzać ... złapałam za bat i już miałam nim zaczepić o gałęź drzewa kiedy to on powiedział ...
A - Stój , poczekaj ! Musiałem coś powiedzieć żeby nie odeszła ...
W - Dobrze * odpowiedziałam *
A - Masz chwilkę aby porozmawiać ?
Nie mogłam odmówić , choć bardzo, śpieszyło mi się do domu i jeszcze ta przemiana , ooo bożeee !!!! * pomyślałam * no ale cóż ..może tak mu wynagrodzę to, że się z nim i jego znajomymi nie spotkałam , jako Lorejn * -Oczywiście ale nie za długo * posłałam mu mały uśmieszek *
••• Ufff została , myślałem że już pójdzie , jak rozmawiałem z nią jako Czarny Kot wydawała się troszkę inna , bardziej ...
_____________________________________
Wiem że krótki , ale następnym razem postaram się bardziej # Pozdrawia Lorejn ♡♡♡
CZYTASZ
" Miraculous '' Wolf ♡
Fanfiction- Albo oddasz mi swoje miraculum albo już za chwilę twoja koleżanka zniknie z tego świata , rozumiesz !!? Powiedział trzymając ją nieprzytomną na krawędzi wierzy Eiffla . - Masz trzy sekundy ? 1 , 2 , i . - Dobrze . Krzyknęłam ściągając bransolet...
