*randez-vous*

126 6 1
                                    

podeszłem do Joli i usiadłam obok niej.

-Hej kochana! ctm u cb? /Ewa

-Hej a spoko dawno nie gadałyśmy ale rozumiem cie ;D "motyle w brzuchu" i wgl ;D/ Jola

Jola dostała sms-a

-od Piotrusia? co tam kombinujecie? pochwal się.. ;) / Ewa

-taaa.. ale słuchaj przeczytam "Kamil chce ode mnie numer do Ewki bo mu nie dała a ja nie mam a ty masz? ;D"

-hahahaah no fakt nie dałam mu nie było potrzeby byliśmy nierozłaczni a teraz gdzieś znikł :( /Ewa

-to dać mu ? /Jola

- a daj ;D powiec mu żeby się spytał Kamila po co mu ;D /Ewa

-okay, wysłałam  / Jola

-i co odpisał? /Ewa

-czeaj przeczytam "Kamil dziękuję mówi że życie mu uratowałem ale nie mówi po co mu to ;D, chyba  randez-vous szykuje ale nie mów jej " kurde miałam nie mówić;D jak coś to nic nie wiesz  /Jola

-hahahaah ok nie ma sprawy, ciekawe co wymyślił /Ewa

-noo.. potem zdasz relacje ;'D ok? / Jola

-jak przeżyję;D a co tam u was będzie coś z tego? jak po wczoraj? gdzie znikneliście tak szybko? /Ewa

-No nie wiem... możliwe ;D jakoś nie miałam ochoty na "dance" wczoraj chciałam pójść się położyć sama a on zaproponował że mnie odprowadzi do pokoju, to się zgodziłam przez drogę mi przeszło wprosił się oczywiście i  zamówiliśmy "winko" do pokoju potem pamiętam, że się całowaliśmy powiem Ci ze całkiem nieźle całuje ^^ chyba przedawkowałam procenty bo nic nie pamiętam a  rano obudziłam się z kacem;D /Jola

- nie spodziewałam się tego po tobie ty taka grzeczna ;D wiedziałam że coś między wami będzie  ;') a Piotrek co na to mocniejszą głowę miał? /Ewa

-rano się spytał czy mi się podobało, bo jemu bardzo i że było mu nieziemsko;D wiesz co sobie pomyślałam idjotka normalnie ;D /Jola

- hahahaah i co mu odpowiedziałaś? /Ewa

- że mi się podobało i nie mogę się doczekać kiedy powtórzymy ten wieczór;D a w myślach następnym razem będę o wodzie ;D /Jola

- ty to jednak jesteś mistrz ;D /Ewa

-a co miałam mu powiedzieć że nic nie pamiętam jak ten mi tak powiedział? ;D / Jola

-No w sumie ;D wyobrażam sobie jego minę hahaha bezcenna /Ewa

-No.. A u was jak ? /Jola

-ehhhh... cudownie jak z nikim innym^^^/ Ewa

rozmowę przeszkodził nam SMS

od numer nieznany
wyjdź przed bar
twój K

- ja muszę iść do potem/jutra nwm kiedy  ;D /Ewa

-ok, pamiętaj "grzecznie" ;D /Jola

wyszłam przed bar a tam pusto jacyś obcy ludzie tylko :( telefon zawibrował  sprawdziłam co to

od numer nieznany
idź prosto za szarym budynkiem skręć w lewo
twój K

wariat normalnie wariat^^ ale jak to mówią "kto nie ryzykuje ten nie piję szampana" więc postanowiłam oddać się wskazówką doszłam do budynku i skręciłam w lewo znów poczułam przychodzący SMS odczytałam

od numer nieznany
za końcem budynku w prawo

tak też się udałam według wskazówek kiedy skręciłam w prawo usłyszałam głos

◇ SKOK PROSTO W SERCE ◇Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz