Wojna pomiędzy dobrem a złem. Szala zwycięstwa przechyla się na stronę demonów. Panuje chaos i niesprawiedliwość. Pewne swej władzy demony, nieliczące się z nikim i niczym zacieśniają swoje sieci wyłapując pozostałe przy życiu anioły.
Jednak jest n...
Rasa bardzo zróżnicowana, gdyż w jej szeregi wchodzą kotołaki, wilkołaki i berserki. Pomimo tego nie są liczni, ponieważ cały czas prowadzą między sobą walki. Zazwyczaj rywalizują o dominację, samicę, terytorium, czy pożywienie.
Krzyżowanie między podrasami jest stanowczo zabronione, a nawet niemożliwe przez wzajemną niechęć. Kotołaki nie cierpią wilkołaków, wilkołaki berserków, a berserki kotołaków i koło się zapętla. Natomiast jeśli spotkają bezbronne młode, bez rodziców nie zawahają się je uśmiercić. Prawo natury, a jedzenie nie śmierdzi. Tak, kanibalizm w tej rasie, to rzecz naturalna.
Z wyglądu na pierwszy rzut oka nie różnią się od ludzi. Bardzo dobrze się maskują, lecz można ich poznać po budowie. Wilkołaki zazwyczaj średniego wzrostu, wysportowani, lecz nieprzesadnie. Kotołaki niscy i smukli, zazwyczaj bardzo dobrze nadają się do ucieczek i wspinaczek. Berserkowie są wysocy i muskularni, wyróżniają się z tłumu już na pierwszy rzut oka. W swojej właściwej postaci lykantropy chodzą na dwóch nogach i z wyglądu przypominają ludzi ze zwierzęcymi dodatkami. Kotołaki porastają futrem, wyrastają im kocie uszy, wąsy i ogon. Oczy zaś zmieniają się na kocie. Wikołaki, tak samo, lecz zamiast kocich cech mają wilcze, natomiast, co do berserków, to stają się jeszcze wyżsi, jeszcze bardziej umięśnieni, a oczy stają się czarne.
~M.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dzisiaj tylko notka, a w poniedziałek już wracamy do fabuły i już mogę wam powiedzieć, że się zadzieje ^^ Jestem ciekawa kogo zaskoczę :D Całusy i do zobaczenia ;D
