Jadłam lody czekoladowe z moją kuzynką na kolanach.
Byłam w hotelu, pobiegłam do piwnicy do portalu po niezniszczalne spodnie z połyskującym paskiem i wróciłam na górę.
To była jakaś planeta typu mars tylko, że różowo-fioletowa.
*Sen mi się powtórzył i byłam tego świadoma dlatego zmieniłam go *
Przerzuciłam Jinx (postać z Lol'a dla niewiedzących ) na koniec planety i znów do siebie używając telekinezy.
Znalazłam się na górze hotelu, byłam tam nielegalnie.
Musiałam stworzyć instalacje elektryczną , przez którą przechodzi koń.
Pobiegłam do jakiegoś pomieszczenia. Nakryli mnie!
Zamieniłam się w mopsa i biegłam przez pół ciemny hotel i dziwne pomieszczenia, aż w końcu wskoczyłam do wanny z bombelkami ukrywając się tam.
CZYTASZ
Marzenia Senne cz.1
RandomOpowieści narodzone w mojej głowie podczas snu. Są one zakręcone, mega dziwne, a czasami nawet chore. Prościej mówiąc -to będzie mój sennik. Mam wrażenie, że to, co tworzy moja wyobraźnia, jest godne zapisania.