Rozdział 10

15 1 0
                                    

                     Czas na zmiany                            
                    (Tydzień później)
Wszystko było by ok gdyby nie zachowanie Chole praca w banku ją uzależniła. Budzę się jej nie ma , a jak kładę się spać też jej nie ma. Nawet nie mam czasu żeby z nią o tym pogadać. Ale dobra trzeba wstawać i zwołać zebranie wszystkich , a najpierw śniadanie tyle dobrego że Chole robiła śniadanie. Po kliku minutach pojawił się Deryl wyjątkowo bez Aniołków.
-Siema Deryl. Gdzie twoje Aniołki?
-Siema. Gorzej się czują wszystkie. A gdzie Chole?
-Praca w banku jej uderzyła do głowy..
-Aaaa.. Dobra co dziś robimy?
-Zwołaj zebranie wszystkich może się pojawi.
-Dobra już lecę.
Ja zjadłem śniadanie i wszyscy po za Aniołkami Deryl i Chole byli.
-Witam Wszystkich Zebranych Na Drugim Zebraniu Ludu. Jeśli komuś czegoś brakuje proszę się zgłosić do mnie. A najpierw zebranie ludzi odpowiedzialnych za poszczególne rzeczy w naszej osadzie.
Dziękuję to wszystko. A jeśli chodzi o jakiekolwiek braki to po zebraniu. I ogłaszam konkurs na flagę i cherb ale musi znajdować się na fladze w którymś z rogów biało czerwona flaga polski , a w cherbie godło polski. To wszystko dziękuję i zapraszam wszystkich odpowiedzialnych za różne rzeczy na zabranie.
Po 10 minutach wszyscy byli w moim domu. Tylko Chole nie.
-Witam na pierwszym posiedzeniu naszej osady jako że jest sierpień i zbliża się wrzesień trzeba zorganizować osobę która zajmie się tym i nauczyciel. A w sumie to ja mogę się tym zająć. Jeśli macie w swojej rodzinie nauczycieli albo sami nimi jesteście to mówcie ja zapisze. A druga sprawa to trzeba ustalić konstytucję czy coś w tym stylu. No więc słucham propozycji.
Około 2/3 godziny później.
-Dobra ustaliliśmy wszystko co związane ze szkołą, a konstytucję lub coś podobnego do konstytucji ustalimy na następnym zebraniu. Dziękuje.
Po 2 minutach wszyscy się rozeszli. Został Deryl.
-Ej Jacob słuchaj wpadłem na pomysł żeby stworzyć osadę w mieście i żeby tam mieć różne magazyny. Co ty na to?
-Nie wiem zastanowię się. Muszę z Chole pogadać bo za bardzo się zapracowała.
 

Przepraszam że tak długo niebyłem aktywny i Dziękuję za to że to czytasz.
   
                                                     Ciastek


Apokalipsa Zombie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz