11 - I guess I need you baby

9.8K 661 337
                                    


  Jesteś o wiele lepszym wierszem, niż każdy, który ja rzetelnie sklecę, chcąc Cię uchwycić w tekście

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

  Jesteś o wiele lepszym wierszem, niż każdy, który ja rzetelnie sklecę, chcąc Cię uchwycić w tekście.




*Bronisław POV*

"I gdybym miał

podciąć sobie żyły,

to tylko kolcem róży,

bo ładnie brzmi:

"On podciął sobie żyły kolcem róży" " 



Poezja na kartkach, w przełyku gorzka kawa, w prawej dłoni czerwony Marlboro, a w głowie gwiezdne wojny. Życie zmieniło się o 180 stopni w ciągu kilku chwil, a ja po latach wędrówki po tym wielkim wszechświecie, wreszcie znalazłem schronienie u jego męskim i czystym jak łza boku. Czułem się jak bogate nastolatki w norweskich szkołach, które przeżywają swoje pierwsze miłości.  

Każde śniadanie zaczynające się od jego uśmiechu, każde 'kocham Cię' skierowane w moją stronę, każdy dotyk, który scalał mnie w jedno. Zawsze chciałem go bliżej poznać, choć na początku onieśmielało mnie jego piękno, to teraz wiem, że chce być jego miłością aż po grób.

Zakochiwanie się w nim na nowo mnie zabijało. 


*Andrzej POV* 


Patrzałem jak Bronisław czyta jakąś poezję, której nie rozumiem. Od zawsze wolałem zimne piwo, strzelnice i ustawki po meczach Legii bardziej niż wiersze. 

Bronisław był wyjątkowy, od zewnątrz męski i silny. A tak naprawdę, jego dusza była niepozorna i krucha jak ciasto francuskie. Kompletne przeciwieństwo mnie. On kocha kwiaty, muzykę klasyczną, prozę i herbatę. Ja lubię dobry drop, wódę i od czasu do czasu zajebać kreskę. Gdyby on był piosenką, byłby 'Everytime' Britney Spears, a ja 'Poka Sowe' Seksmasterki. Czasem się boję, że dostanę od niego kasetę i okaże się, że to ja byłem jednym z Trzynastu Powodów.

Stoją nam jeszcze niektóre błędy przeszłości na drodze do szczęścia. Pózniej zostanie tylko srebrna taca, pierścionek świecący się jak rozświetlacze z Wibo, mocny makijaż, wspólne kredytowe karty oraz życie w raju Pizda Paradise. 

Z jednej strony, to nie ma racji bytu, ale z drugiej... cholera, kocham go! 


------------------------------------------------------------------

Tym razem rozdział powstał trochę szybciej i bardzo mi miło z faktu że czyta to już tyle osób 

ps. Rozdział dedykuje Aleksowi i Oli, buzi w czułko 

- morfi & chelly xoxo 

Andrzej Duda Między Moje UdaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz