Siedzieliśmy w kinie i zaczął się film. Oglądaliśmy i śmialiśmy się. Nagle Leo złapał mnie za rękę. Zabrałam ją i nagle Leondre zbliżył swoje wargi do moich. Były coraz bliżej. Moje serce zaczęło bić coraz szybciej i szybciej. Nasze usta były kilka milimetrów od siebie i nagle... Tak stało się. Gdy nasze usta połączyły się. Leo pocałował mnie i wpił się w moje usta. Jedną ręką trzymał moją twarz a drugą miał na moich plecach. Przyznam, że podobało mi się. Leo jeździł swoim językiem po moim i podgryzał moją wargę. Złapał mnie za rękę i kontynuował. Po kilku minutach odciągnęliśmy się od siebie.
L - Świetnie całujesz.
J - Zaraz przyjdę idę do toalety.
Było mi głupio. Zaczerwieniłam się i wyszłam do łazienki. Poprawiłam szminkę i wróciłam do Leondre. Źle się czułam z tym, że przed chwilą pocałowałam najgorszego Bad Boy'a w szkole. W sumie nie jest taki zły. Jest miły, śmieszny, uczuciowy.
Co ja gadam?! Halo?!
Wróciłam na salę. Leo pisał coś na telefonie.
J - Jestem i przeprasza za tamto.
L - Za co prawda?! Całujesz anielsko!
J - Wiem xD
L - To jak?! Dziś u Ciebie?!
J - Ej ej! Nie licz na nic więcej. To był tylko jeden raz.
L - Jasne jasne.
20:43
Wyszliśmy z kina. Leondre zaproponował żebym poszła do niego, ale odmówiłam. Nie chciałam zostawiać Laury samej i nie chciałam iść do Leondre. Może on jednak jest fajny..? Narazie tylko jako kolega.
_____________________
Hejka! Może być? Spodziewaliście się tego? XD
Papa 🌼
CZYTASZ
My Bad Boy ❤ || L.D
Hayran KurguON- typowy Bad Boy ONA- zwykła Warszawianka #428 w FANFICTION