Porywacz

6

Minął już tydzień od jego ostatniej wiadomości. Nie pisał. Nie wiem czy go lubię myślę że bardziej jestem ciekawa jego osoby. Mam do niego tyle pytań. Siedziałam właśnie w szkole. Nie mogłam skupić się na lekcji. Byłam rozkojazona. Czemu nie pisze? Po co pojawił się w moim życiu? Dostałam wiadomość.

Mamke: Mam piątek i sobotę wolne w pracy zauważyłam że się od siebie oddalamy i chce to zmienić. Może pojedziemy gdzies?
Me: Jasne czemu nie:)

Trzy dni później

Te dwa dni z mamą dobrze mi zrobiły. Odstresowalam się. Lecz dalej nic jej nie powiedziałam o nieznajomym.

Emil: Tęskniłaś?
Me: Nie wiesz jak bardzo.
Emil:  Czemu nie powiedziałas mamie o mnie? Przecież się Bojisz.
Me: Przecież wiesz.
Emil: Ach no tak.
Me: Czemu nie pisałeś tak długo.
Emil: Miałem wiele spraw na głowie. Chcesz to spędzimy całą dzisiejszą niedzielę razem.
Me: Możesz dokładnie mi powiedzieć co masz na mysli? Przejdziesz tu?
Emil: Gdybym mógł już dawno miałabyś niechcianego lokatora w swoim domu.
Me: Czemu nie przyjdziesz? Chce Cię poznać.
Emil: Będziesz mnie poznawala codziennie trochę więcej mamy czas nie spieszymy sie.
Me: Jak wyglądasz?
Emil: Wiem co chcesz osiągnąć. Nie znasz mnie w prawdziwym życiu nigdy mnie nie widziałaś wątpię żeby ktokolwiek z Twojego otoczenia mnie widział. Nie znamy się a ja nie robię sobie z Ciebie żartów. Spokojnie.
Me: Dlaczego nie chcesz mi powiedzieć przecież jesteśmy przyjaciółmi.
Emil: Wiesz że jak śpisz obserwuje cie?
Me: Czemu to robisz?
Emil: Co dokładnie?
Me: Zmieniasz temat.
Emil: Idź coś zjedz.
Me: Odpowiedz.
Emil: W swoim czasie.
Me: Nienawidzę Cię.
Emil: Z czasem mnie pokochasz.
Me: Ocho chyba się coś panu pomyliło jak mam Cię pokochać jak nawet nie wiem jak wygladasz?
Emil: Pokochasz mnie całego a nie tylko mój wygląd.
Me: Pogramy w pytania?
Emil: Nie ma sensu.
Me: Czemu?
Emil: Ja wszystko o tobie wiem. Obserwuje Cię przecież.
Me: Racja
Emil: Może ty mi będziesz dawała pytania a ja tobie wyzwania co ty na to?
Me: Ok. Ja pierwsza. Czemu piszesz akurat do mnie?
Emil: To sprawa między mną a twojim ojcem. Teraz moja kolej.
Me: Ale co ma do tego mój ojciec? Nigdy nie interesował się moim życiem zostawił mnie samą z matką przez 17 lat nie znalazł minuty dla mnie
Emil: Kochanie dowiesz się w swój im czasie
Me: Zaczynasz mnie wkurzać