Laito Sakamaki cz.1

654 32 1
                                    

Na życzenie @Tsykcia oraz @_Pikao_
**************************
-Bitych-chan gdzie jesteś?- zawołał Laito, który szukał dziewczyny, która ukradła mu jego kapelusz- chcesz zostać ukarana?
Dziewczyna siedziała pod swoim łóżkiem. Była to mała zemsta na Laito za przeglądanie jej bielizny.  Wiedziała, że nie znajdzie jej. Usłyszała jak ktoś wszedł do pokoju. Zakryła usta i wstrzymała oddech. Słysząc kroki obok łóżka nie poruszyła się nawet o milimetr.
-Bitch-chan wiem że tu jesteś!
Powiedział i wszedł do łazienki. [K.w] włosa szybko wykorzystała tam moment i znów zaczęła uciekać. Laito słysząc to wybiegł za nią. Po chwili dziewczyna szybko weszła do jednego z pokoi.
-[T.I] oddaj mu kapelusz- no tak Reji nie lubi jak mu się przeszkadza- i wypad z mojego pokoju.
-Okej!
Zawołała i widząc jak Laito wszedł do pomieszczenia... Wyskoczyła przez okno (nie reader-chan! Nie rób tego! 😱😱 dop. aut.) lecz poczuła jak ktoś ją łapie.
-No i mam kurwa przechlapane...-mruknęła zakładając dłonie na piersi
-Nie będziesz skakać z dachu dopóki nie skończyłaś przemieniany.- powiedział poważnie otaku zastawy stołowej.
-Pff
-nie prychaj laleczko mogło ci się coś stać- powiedział poważnie Laito.
Syknęła na kapelusznika i oddała mu jego własność.
-Nie jestem małą dziewczynka Reji puść mnie!-warknęła zła
-Ktoś musi się tobą opiekować, żebyś sobie krzywdy nie zrobiła. Bo później będzie na nas.
-Jutro przyjdą do mnie koledzy z zespołu pamiętasz?- zapytała
-Tak i dalej nie mogę pojąć jak udało ci się mnie namówić. Idź już.
Powiedział i puścił dziewczynę, ta od razu fuknęła jak kot, i poszła do swojego pokoju. Po umyciu się i przebraniu w piżamę. Położyła się na łóżku w momencie zasypiając. Po chwili do pokoju weszła smukła postać. Laito spojrzał na dziewczynę. Była taka słodka i niewinna.
-Sweet dream my Belle- powiedział całują jej policzek. Po czym odszedł wychodząc z pokoju.

One Shoty z anime [Zamówienia Zamknięte]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz