One Shoty z anime [Zamówienia Zamknięte]

Ferid Bathory

Na życzenie @Cniejestemola
***********************************

-Oh Mika, też tu jesteś?-zapytała zdziwiona widząc blondyna.

-Tak, ile to już lat? Dziesięć?- zapytał, patrząc jak [k.w] włosa kładzie białe róże na grobie.

-Tak, minęło dziesięć lat od śmierci Yuu. Brakuje mi go...- wyznała czując napływające do oczu łzy.

Dziewczyna po chwili została objęta przez przyjaciela. Mocniej się w niego wtuliła, i tak stali. Wspominając, tego rozczochranego czarno włosego chłopaka. Był on ich przyjacielem, [T.I] była młodsza od Yuu, jednakże była z nim na równym poziomie. Świat został zniszczony, a wampiry przejęły władze. Nie byłoby to tak irytujące gdyby nie to, że Mika musiał ją pilnować na każdym kroku. Jednak będąc pupilkiem Krul, nie mógł przebywać z dziewczyną cały czas. Mimo pozorów umiała o siebie zadbać i obronić się. Udało jej się nawet kiedyś pokonać Mikę, jednakże o dziwo, nie polowało na nią dużo wampirów. Tylko jeden, bardzo irytujący Ferid Bathory, i mimo sprzeciwów [T.I] zawsze starał się o nią. Gdy skończyli wspominać, Mika odsunął się od dziewczyny. Tłumacząc się tym, że miał stawić się u Trzeciej Progenitorki odszedł, uprzednio żegnając się z dziewczyną. Ta tylko popatrzyła na grób, poprawiła kwiaty i szepcząc „Do zobaczenia Yuu" odeszła w stronę swojego domu.

~Time Skip~

Dziewczyna leżała na łóżku, w piżamie. Odłożyła książkę na szafkę nocną, i zgasiła lampkę. Przykryła się kołdrą chcąc oddać się w objęcia Morfeusza. No właśnie chciała, nie mogła tego zrobić, przez pewnego irytującego wampira wpatrującego się w jej osobę. Srebrnowłosy zeskoczył z parapetu i podszedł cichym krokiem do dziewczyny. Położył się obok niej przytulając do siebie jej plecy.

-Ferid spadaj chce spać- mruknęła na wpół przytomna.

-Ale [T.I]- chan! Zostawiłaś otwarte okno! A gdyby był to ktoś inny niż ja? Jakiś inny wampir? Dzisiaj śpię z Tobą!- powiedział hardo, dziewczyna westchnęła i zepchnęła go z łóżka.

-Jak chcesz tutaj spać idź się przebrać.- powiedziała mrucząc pod nosem. Ferid pokiwał energicznie głową i ruszył do łazienki dziewczyny.

Podczas gdy on się przebierał, dziewczyna poczuła oddech na szyi. Chciała już się rzucić do ucieczki, jednak nieznajomy wampir zatkał jej usta, gdy chciała krzyknąć. Zaczęła się rzucać, i kopać napastnika. Po chwili poczuła ostre jak brzytwa kły przebijające się przez skore na jej szyi. Krzyknęła z bólu, a z jej oczu popłynęły łzy. Czuła jak coraz bardziej słabnie, mroczki pojawiły się przed jej oczami. Poczuła jak upada na podłogę, szybko oddychając. Czuła palący ból w szyi. Zamknęła oczy, jednak ktoś ją podniósł i ułożył na łóżku. Otworzyła oczy a przed swoją twarzą zobaczyła twarz Ferida. Nie wiedziała co robił. Jej umysł przez straconą ilość krwi był zamroczony. Po chwili ku jej zdziwieniu, poczuła (o dziwo) ciepłe usta na swoich i słodkawą ciesz wlewającą jej się do gardła. Połknęła wszystko, czując palący ból we wszystkich częściach ciała.

~Time Skip~

-Hej Yuu- mruknęła ta sama dziewczyna, coś się w niej zmieniło. Miała czerwone oczy a jej włosy były zdecydowanie dłuższe. Kobieta położyła białe róże na grobie przyjaciela.

-[T.I]?- zapytał zdziwiony Mika- Zmieniałaś się- powiedział z uśmiechem i pacnął ją w głowę.

-Wszyscy się zmieniają Mika. Nawet wampiry.- powiedziała całując blondyna w policzek.

Ruszyła do swojej rezydencji. Tak dobrze słyszycie. Rezydencji. Od czasu kiedy Ferid zmienił [T.I] w wampira, ta została jego... dziewczyną. Kobieta cieszy się dużą popularnością i szacunkiem wśród wampirów jak i ludzi. Pomiędzy przez to, że jako jedynej udało się jej podbić serce Siódmego Progenitora. [szatynka, brunetka itp.] szła wprost do swojego domu. Po chwili poczuła silne ramiona, obejmujące ją wokół talii. Uśmiechnęła się i zatrzymała opierając się plecami o tors mężczyzny. Usłyszała chichot. Przymknęła oczy wdychając w nozdrza zapach swojego ukochanego.

-Skąd zawsze wiesz, że to ja co [zdrobnienie imienia]?- zapytał całując jej szyje.

-Pachniesz cytryną i zieloną herbatą- mruknęła cicho. [T.I] jako jedna z nielicznych wampirów potrafiła wyczuć dokładnie i rozpoznać zapach innych. W sumie nie ma się czemu dziwić, skoro została przemieniona przez wampira z cechą Michaela*.

-Mam dla ciebie niespodziankę- powiedział wsuwając coś na jej palec.

-Zgadzam się- powiedziała odwracając się do wampira i wpijając się w jego usta. Po chwili usłyszeli.

-Wiedziałam! MIKA WYGRAŁAM ZAKŁAD- odwrócili się w stronę głosu patrząc na radosną Krul- Kiedy dzieci!?- zawołała do nich odbierając od Miki 100 ¥.

-To powiedzcie od jak dawna jesteście razem?- zapytała [T.I] a rumieniec wykwitnąć na twarzy oby dwóch wampirów. Krul szybko uciekła

-No i zepsułaś! Miałem ją dzisiaj zapytać! Krul czekaj!- zawołał blondyn gnając za magnatką.

-Ups!- zaśmiała się razem z Feridem po czym obydwoje znów połączyli się w namiętnym pocałunku, po chwili przenosząc się do ich pokoju.

A to co się tam działo?
Pozostawiam w waszej wyobraźni. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
******************************
*cecha Michaela- niestety nie jest to jeszcze wytłumaczone w mandze