Daj mi już spokój. Przecież nie będę tu siedzieć, skoro nic mi nie jest.Nawet nie możesz sama chodzić! Złamanie, to nie jest taka prosta sprawa!
Nie złamanie, tylko zwichnięcie. Poza tym bardzo dobrze sobie radzę. Mam przecież kule. Widzisz — CHOLERA!
Seryeong! Wszystko w porządku?!
O kurczę... teraz to mi głupio... Ale naprawdę nic mi nie jest...
Prawie ze schodów spadłaś!
To wezmę następnym razem windę. Idę się wypisać. Serio.
...
A tak właściwie, to po co przyszedłeś? To tylko taka mała stłuczka... No w każdym razie nic poważnego... Przyszedłeś pokazać to wasze trofeum? Nowe do kolekcji?
...
Dołączy do waszej półeczki. To gdzie je masz? Hmm?
...
Zapomniałem zabrać z garderoby.✾
CZYTASZ
.anlinione ° namjoon
Fanfiction❝może ten kolor też się spierze, co? wybielacz kiedyś w końcu musi puścić. nawet z włosów... zwłaszcza z włosów❞ O trochę nieporadnej stylistce i jej cierpliwym podopiecznym. ©Hwan|1705|2017