Nad Rajską Ziemią,zapanowała noc.W blasku nocy,dwa lwy..przemierzały sawanne.Kora prowadziła Sabe,na pewną łąkę.Była zestresowana,ale szczęśliwa.Kiedy tam doszli,położyli się i zaczęli oglądać gwiazdy.
-Więc,co chciałaś mi powiedzieć?
-Saba ja..ja..,-jąkała się
-Bez spiny,przecież nie gryzę,-zaśmiał się,ale widząc minę żony,opanował się.
-Saba...wiesz,Lunna wybrała mnie na nową królową,-tak naprawdę,co innego chciała mu powiedzieć,ale nie potrafiła.
-Żartujesz?
-Nie!-warknęła.Nie wiedziała,czemu się tak zachowała.
-To..chyba fajnie,co nie?
-Wielki zaszczyt.Nie dawno,mi to powiedziała.Wiesz,że z mamą Shani,są siostrami?
-Kolejny szok,-zaśmiał się,-czyli ja będę królem?
-Na to wygląda,-szepnęła mu do ucha szara
-To..fajnie...ale,czy tylko tyle chciałaś mi powiedzieć?
-Nie,-mówiąc to wstała,przetarła łzy i odeszła trochę dalej.Zaniepokojony brązowy,podszedł do niej.
-Ej,co się dzieję?
-To tylko hormony,-powiedziała po chwili
Lew przytulił swoją ukochaną.
,,Kora weź się w garść!!"-nakrzyczała na siebie w myślach szara
-Saba..
-Tak?
-Bo ja jestem....w ciąży,-ostatnie prawie wyszeptała.
Lew popatrzył na nią,zrobił zdziwioną minę i bez słowa usiadł.Korę,zasmuciła jego reakcja,zaczęła pomału odchodzić.Nim się zorientowała,ktoś skakał obok niej.Uśmiechnęła się,kiedy okazało się,że to Saba.
-Czyli jednak się cieszysz?-lew polizał ją w policzek.
-Bardzo...będę ojcem,cudowne uczucie!!
Przytulili się do siebie,zamknęli oczy i zamruczeli.Wiedzieli,że teraz wiele się zmieni.Nie przejmowali się tym zbytnio,bo mieli siebie.
***
Lea tuliła swoje dzieci,spoglądając w niebo.Małe już zasnęły,ukołysane dotykiem jej języka i kołysanką.Ona także miała zasnąć,kiedy do jaskini wbiegli Kora i Saba,budząc tym samym maluchy.Złota zgromiła ich wzrokiem:
-Wielkie dzięki,-powiedziała zła i znów zabrała się za usypianie potomstwa
-Sorki siostra,-powiedział Saba,-ale mamy ważną wiadomość..
-Będziemy mieć dziecko!-powiedziała szczęśliwa Kora
-Naprawdę?! To cudownie!

CZYTASZ
Historia Kory
FanfictionKolejna opowieść wywodząca się że świata Króla Lwa.Tym razem zapoznamy się z Korą,lwiczką której matka umarła przy jej narodzeniu.Zaadoptowała ją jedna para lwów i od tond,lwiczka zamieszkała na Rajskiej Ziemi.Poznaje przyjaciół,na świat przychodzi...