Zapraszamy do finału!
Jak on będzie wyglądał?
Każdy kandydat będzie musiał przedstawić się jurorom, zaprezentować co wniesie co życia Legolasa, jak i całego Leśnego Królestwa, przedstawić swoje umiejętności, i co najważniejsze pokazać, co ma w posagu. Jurorzy dokładnie i wnikliwie go przeanalizują i ocenią, przyznając punkty w pięciu kategoriach:
1. Ogólna prezentacja
2. Posag
3. Wygląd
4. Umiejętności
5. Punkty sympatii.
W każdej kategorii uczestnicy mogą otrzymać maksymalnie 10 punktów.Ażeby zwiększyć rywalizację, do tych punktów zostaną dodane punkty od publiczności, a następnie wszystkie zdobyte punkty w czasie całego konkursu. Kolejność pojawiania się w naszej ostatniej konkurencji zostanie zdecydowana poprzez losowanie.
Zaczynamy zabawę!Dla przypomnienia, osoby biorące udział w finale to:
Aragorn
Mirianda
Pippin
GimliCzas wylosować kogo pierwszego przedstawimy!
Uruchamiamy maszynę losującą...*~☆~
Maszyna losująca wylosowała Gimliego!
Let's start!
Joł, Gimli, do usług.
Mam się przedstawić?
Spoko luz, nie ma sprawy.
Jestem Gimli, syn Gloina. Mieszkam w Ereborze, najlepszym królestwie krasnoludów w Śródziemiu. Znaczy, było tak, nim Smaug nam nie wbił i nie zrobił rozróby. Oczywiście ja tego nie pamiętam, no bo skąd, ale tata mi opowiadał.
Jeżeli wybierzecie właśnie mnie... cóż. Mogę obiecać, że Legolas nigdy nie będzie się nudził. Tyle rzeczy możemy jeszcze razem zrobić! I tyle razem przeszliśmy. Aż się łezka w oku kręci. Pamiętasz Legi jak z Aragornem ścigaliśmy orków ratując Merrego i Pippina? Ach, piękne wspomnienia.
Wracając do tematu. Mogę uczynić wasze Leśne Królestwo najpiękniejszym królestwem świata. My, krasnoludy, mamy wprawę w robieniu pięknych przedmiotów. Widzieliście, jaką robotę wykonaliśmy w Minas Tirith? U was będzie jeszcze ładniej, aj promis. [Czasem się zastanawiam, czy oni tak naprawdę, czy tylko udają]
A co do posagu. Cóż, skoro już i tak planuję rozbudowę tego waszego państewka, to mogę wam ofiarować pewne bogactwa Samotnej Góry. Zwłaszcza te, które Thranduil twierdzi, że mu zabraliśmy. Wiem przyszły teściu, że z chęcią przystąpisz na taki układ. Myślę, że to wystarczający posag.
Co do moich umiejętności wszelakich. Myślę, że wykazałem się już odpowiednio w czasie Wojny o Pierścień, czego dowody możecie znaleźć we wszystkich kronikach dotyczących tamtego okresu. Serio, sławny jestem. Ale oczywiście najważniejsza moja umiejętność to mocna głowa. Już ja nauczę Legolasa pić coś więcej niż to wasze wino.
Dołączam zdjęcie i życzę miłego dnia.Opinia naszych kochanych jurorów:
Thranduil: Zacznijmy od tego, że jestem tolerancyjny jak mogę. Ale nie cierpię, po prostu nie cierpię krasnoludów. Można wręcz powiedzieć, że to jedyna rasa, którą gardzę. Chociaż jakby się tak zastanowić, to jednak nie jedyna, jest ich więcej. Oczywiście ten tutaj obecny krasnolud może być wyjątkiem, ale z ogólnej prezentacji mogę przyznać najwyższej zero punktów.
Za to w kolejnej kategorii jestem w stanie przyznać nawet siedem punktów. Przyznałbym dziesięć, ale za najwyższą notę musiałbyś oddać całe bogactwo Samotnej Góry. I Żelaznych Wzgórz. I połowę Morii.
W wyglądzie nie ma zbytnio co oceniać. Ale nie mogę się powstrzymać, dwa na dziesięć.
Co do umiejętności, to uważam, że to mój syn odwalił całą robotę w czasie Wojny o Pierścień. A ty nawet biegać nie umiesz. Ale skoro twierdzisz, że nauczysz mojego nieudacznego dziedzica pić, to jestem w stanie przyznać ci pięć punktów.
Punkty sympatii? Pfff. Odsyłam do pierwszej kategorii.
Gandalfie, a ty przestań w końcu się nam podlizywać. Bo cię zwolnię.
CZYTASZ
Szukamy żony dla Legolasa
FanfictionW Mrocznej Puszczy zostały ogłoszone wybory miss. Zwycięzca zostanie żoną Legolasa. Czy wyruszysz z nami w podróż, aby poznać kandydatów i zajrzeć do loży jurorów? Czytasz na własną odpowiedzialność! Z miejsca wydarzeń Redaktor naczelny dziennik...