Rozdział 8 „Siedemnaste urodziny"

596 30 9
                                    

Rozdział dedykowany Ahsoka_Tano1618
Najlepszego z okazji urodzin!!! Spełnienia marzeń, szczęścia i wszystkiego co najlepsze!    Dziękuję Ci za każe ciepłe słowa pod rozdziałami
Ahsoka Tano POV
Dziś moje 17 urodziny. Dla mnie to niezwykły czas u przedstawicielek mojego gatunku w tym dniu zachodzą zmiany w wyglądzie. Moje już się zaczynają. Najbardziej boję się reakcji Anakina. Czy mnie odrzuci? Jestem Jego padawanką trzy lata. Czy to będzie miało na to jakiś wpływ? Szczerze... wątpię.                                               Anakin POV
Obudziłem się o... No właśnie która godzina? Spojrzałem na zegar 8.30 Dziś urodziny Ahsoki, nie mógłbym zaspać na jej urodziny! Ubrałem się i pobiegłem do stołówki, myślałem,że ją tam spotkam. A tam nic, nie ma jej. Tak jakby jej w ogóle nie istniała. Zjadłem coś szybko i ruszyłem do sali rady. Przez drzwi usłyszałem rozmowę
-Ona jest gotowa, pytanie czy on pozwoli jej wyruszyć?
-Anakin jest rozsądny na pewno się zgodzi...
Tego już za wiele. Otworzyłem drzwi i wszedłem udając spokojnego.
-Mistrzu Yoda, chciałem prosić o dzień wolny dla mnie i Ahsoki.
-Wolny otrzymujesz dzień- to tyle, przemilczą tamtą rozmowę?
-Anakinie- odezwał się Obi-Wan- Ahsoka jutro wyjeżdża na misję, ale bez Ciebie. Zostanie nową uczennicą Dooku.
-Kiedy zamierzaliście mi to powiedzieć? Może po jej wyjeździe co?!!- co to to nie, wybiegłem trzaskając drzwiami.
Udałem się do pokoju Ahsoki. Zapukałem raz cisza, drugi cisza,trzeci i to samo głucha cisza. Otworzyłem drzwi i wszedłem po cichu.
-Ahsoka gdzie jesteś?- w odpowiedzi usłyszałem cichy płacz- Ahsoka co się stało- podszedłem do niej.  Wyglądała inaczej, jakby wydoroślała, ubrana była też inaczej.
-Nic nie mów wyglądam okropnie.
-Nie Ahsoka wyglądasz ślicznie.- przytuliłem ją mocno ciesząc się jej bliskością. Po 10 minutach oderwaliśmy się od siebie.
-Chodź zabieram cię na miasto.
Ruszyliśmy do kawiarni. Kupiliśmy ciasto i herbatę.
Cały dzień minął nam na rozmowie i spacerach, było świetnie.
Niestety nadszedł czas wracać.
Kiedy byliśmy już na miejscu odprowadziłem Ahsokę do pokoju i postanowiłem, że to odpowiedni moment.
-Ahsoka to dla Ciebie.
-Nie trzeba było.- rozpakowała prezent.
-Skąd masz kryształ Kyber?
-To nie ważne, a teraz idź spać.
Poszedłem do swojego pokoju i usnąłem.
W nocy obudziły mnie krzyki dochodzące z pokoju Ahsoki. Pobiegłem tam szybko i zastałem ja płaczącą.
Nic nie powiedziała po prostu przytuliła się do mnie i schowała twarz w w zagłębieniu mojej szyi. Jej łzy kończyły wędrówką na mojej szyi.
-Spróbuj zasnąć.- już byłem przy drzwiach kiedy usłyszałem jej głos.
-Mistrzu... zostaniesz ze mną.
-Jasne.- od razu przesunęła się robiąc mi miejsce.- Zawsze...
Położyłem się obok niej. Ułożyła głowę na mojej klatce piersiowej,a ja zacząłem ją głaskać.
-Zawsze...
(Pozdrawiam MatyldaJ
która wie o co chodzi)
############################
Teraz można oficjalnie dodać #Anisoka

Dziękuję Wam serdecznie za 817 wyświetleń 99 gwiazdek i 20 obserwujących jesteście wspaniali!!Zaczynają się wakacje więc postaram się częściej coś wstawiać jeszcze raz dziękuję

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dziękuję Wam serdecznie za 817 wyświetleń 99 gwiazdek i 20 obserwujących jesteście wspaniali!!
Zaczynają się wakacje więc postaram się częściej coś wstawiać jeszcze raz dziękuję.
Niech moc będzie z Wami!

Ahsoka Tano całkiem inaczejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz