Słuchaj ty głupi plebsie! || Czyli porozmawiajmy o polityce.

Gdzie tak naprawdę leży Polska?

Pytanie może wydać się wam idiotyczne. Jednak wielu ludzi nie jest w stanie udzielić na nie poprawnej odpowiedzi. Zakładając optymistycznie, że takowa istnieje.

Po pierwsze: Polska nie jest krajem wschodnim. Ten piękny kraj istnieje (z przerwami) 1059 lat. Dla porównania Warszawa była pod Rosyjskim butem 147 lat z czego jedynie 44 lata tej okupacji można uznać za okupację kraju bezsprzecznie wschodniego, gdyż od czasu Piotra Wielkiego do Rewolucji Październikowej Imperium Rosyjskie było uważane za kraj zachodni. Dodatkowo nie ważne jak to zabrzmi Polacy nie są aż tak brutalni i są mniej skrajnie nacjonalistycznie nastawieni do innych narodów patrz UPA na Ukrainie, prześladowania na Litwie, megalomania u Rosjan.

To może Polska jest krajem zachodnim? No tak średnio bym powiedział ;)

W Polsce nie ma i nie było takiego (uwaga wulgaryzm) skurwienia jakie można zaobserwować w krajach tzw. zachodu. Kojarzycie może w Polsce ludzkie zoo? No wiecie, takie gdzie trzyma się murzynów w klatkach i pokazuje za pieniądze. Nie? A wiecie, że ostatnie ludzkie zoo zostało zamknięte w 1953? To przecież było tylko 60 lat temu! Już po Drugiej Wojnie Światowej! A wiecie gdzie to zoo było? W Belgii. W kraju typowo zachodnim. A potem w Polsce dziwimy się dlaczego czarni nienawidzą białych. Po prostu kraje zachodu wyrządziły im naprawdę potworne rzeczy.

Innym przykładem jest stosunek do homoseksualistów. Polska jest jedynym krajem w którym od 100 lat nikt nie został skazany za homoseksualizm.

O tym, że mieliśmy tytuł kraju bez stosów to nawet nie wspomnę.

Dodatkowo u nas jet proporcjonalnie więcej ludzi wyznających zasadę "Bóg, Honor, Ojczyzna".

Więc gdzie znajduje się Polska?

Uwaga!

Jeszcze trochę!

Chwileczka!

Zaraz będzie!

Uwaga Polska jest

krajem

EUROPY ŚRODKOWEJ  jesteśmy i zawsze będziemy buforem pomiędzy wschodem a zachodem. Ma to (jak zresztą wszystko) swoje wady i zalety. Tak więc pamiętajcie, problemy kultularne zachodu jak np. rasizm względem białych Polski w dużej mierze nie dotyczą. Mamy własne! Jak np. duma narodowa. Wiem, że to się powoli zmienia i dużo osób będzie zaprzeczać. Ale spójrzcie na ludzi starszych. I tak najprawdopodobniej jesteś ode mnie starszy! Ale wiecie o co mi chodzi. Kiedyś polskie=gorsze. A teraz? Teraz jest mem z husarią i podpis: To były czasy kiedy naszym towarem eksportowym był wpierdol" i nawet dziś Turcy szanują Polaków, bo pamiętają jak z nami ciężko.

Nie dajcie się zwieść politykom! Jak wam powiedzą "Uczynimy Polskę bardziej zachodnią!" to naprawdę jedyna odpowiedź jaką powinien usłyszeć to to, że nie chcemy taplać się w szambo. I tak, kraje zachodnie też mają swoje plusy. A naszym plusem jest to, że możemy przyjąć tą kulturę zachodnią i zanegować (oczywiście nie w 100%) jej wady przez kulturę wschodnią, tworząc własny i unikalny styl!

Oczywiście będzie to miało wady. I to wady z zachodu i wschodu ale będą one o wiele mniejsze przez wzajemną negację.

Podsumowując: pracujmy nad leczeniem naszych własnych wad, a nie tych narzuconych z zewnątrz, bo one nas nie dotyczą.