Życzę wam aby Polska była Polską

88 15 0
                                    

Dzisiaj mamy urodziny wszystkich Polaków. Z tej okazji życzę wam (i sobie) wszystkiego co najlepsze. Pokoju, radości i niepodległości! A przede wszystkim abyśmy nigdy nie musieli obchodzić dwóch świąt niepodległości.

Jako ciekawostkę dodam, że 11 listopada 1673 wojska Koronne rozbijają armię turecką pod Chocimiem. Ginie 80% Turków a sama victoria jest uznawana za największe zwycięstwo w historii Rzeczypospolitej i daje hetmanowi Janowi Sobieskiemu taki rozgłos, że zostaje koronowany na króla Korony Królestwa Polskiego i księcia Wielkiego Księstwa Litewskiego.

Jednak, aby nie było tak różowo opowiem wam o kosztach. A konkretniej o bitwie pod Kostiuchnówką - najkrwawszej bitwie Legionów Polskich.

W 1916 roku 1 i 2 Brygada ruszają z zadaniem zdobycia rosyjskich umocnień przy Kostiuchnówce. Jest to punkt o tyle ważny, że jest to najcieńszy punkt link komunikacyjnej Niemców i Austriaków. Gdyby Rosjanom udałoby się przebić to państwa centralne byłyby oddzielone . Niestety Austryjacy nie przydzielili nam artylerii, więc żołnierze szturmowali "na sucho". Atak zakończył się klapą, nawet nie dotarliśmy do okopów wroga. Tego dnia zginęło wielu weteranów.

W końcu udaje nam się wybłagać o artylerię. Napażamy tak mocno, że jak w końcu decydujemy się na szturm to okopów nikt nie broni, bo wszyscy obrońcy zginęli.

Austryjacy każą nam umocnić pozycję i czekać. Przybywa Piłsudski a potem i 3 Brygada. Żołnierze, jako że byli nie niepokojeni przez wroga bardzo się nudzili, toteż poza treningami wybudowali sobie małe miasteczko. Była w nim szkoła (do której chodziła okoliczna młodzież), była karczma, było nawet coś w rodzaju ratusza. A nad tym wszystkim... a nad tym wszystkim powiewała biało-czerwona flaga.

Tak, tam na tej nie widocznej na mapie kropce pojawiła się Polska. I o tą kropkę rozpęta się piekło.

Po mniej więcej pół roku Rosjanie decydują się na największą ofensywę w swojej historii do drugiej wojny światowej. I jej największa furia skupi się na Kostiuchnówce.

Polacy ponoszą ciężkie straty ale nie oddają ani prędzi ziemi.

Aż dochodzi do tragedii.

Przedpole było specjalnie wyłożone chrustem aby w razie potrzeby stworzyć swoistą ścianę ognia. Jedna z flar polskich upadła na ten chrust i go podpaliła. Problem polegał na tym, że właśnie po tym chruście pod osłoną nocy wojska rosyjskie próbowały podejść legionistów.

Ludzie płonęli żywcem.

I nie krzyczeli hilfe! jak Niemcy czy Austriacy, nie krzyczeli pomosz! jak Rosjanie, krzyczeli pomocy! Bo byli Polakami.

Walki trwały jeszcze trochę ale pomimo tego, że to na Legionistach skoncentrowane było uderzenie to nasi sojusznicy dali ciała i wszyscy albo zostali rozbici albo pouciekali, więc aby uniknąć okrążenia Piłsudski nakazał odwrót. Rosjanie spalili miasteczko.

Jednak postawa Polaków dała cesarzom do myślenia. Widząc z jaką zaciekłością Polak walczy o Polskę w mniej więcej pół miesiąca po bitwie został ogłoszony Akt 5 listopada ustanawiający Królestwo Polskie i zrywające tym samym Traktat Trzech Czarnych Orłów.

Jeszcze coś. Pewnie kojarzycie tą historię kiedy to na święta 1914 na froncie zachodnim ludzie powyłazili z okopów i świętowali? Na froncie wschodnim też to było ale w mniejszym stopniu. Jednak to na froncie wschodnim działo się coś wyjątkowego - 24 grudnia 1914 na całej linii frontu po obu stronach barykady dało się słyszeć Cicha Noc.

Druga wojna światowa była straszna ale to na pierwszej w imię ... no właśnie kogo? Cara? Kaiserów? Niepodległości? Dokonaliśmy bratobójstwa. A to nie granice tworzą państwo. Robią to ludzie.

Dobra ja kończę, bo za bardzo się rozklejam. Jeszcze raz życzę aby Polska była Polską już na zawsze. Żegnam.

Słuchaj ty głupi plebsie! || Czyli porozmawiajmy o polityce.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz