Romuald Rajs ps. "Bury"

84 10 18
                                    

Romuald Rajs -  polski żołnierz ZWZ-AK, dowódca 1 kompanii szturmowej 3 Wileńskiej Brygady AK, dowódca 2 szwadronu 5 Wileńskiej Brygady AK, dowódca 3 Brygady Wileńskiej NZW i szef PAS w KO NZW Białystok.

Bohater a przy okazji zbrodniarz. Białoruskie Podlasie go nienawidzi a narodowcy uwielbiają.

Sprawą Podlasia zainteresowałem się przy lekturze "Okularnika" Katarzyny Bondy (bardzo fajny kryminał, więc polecam). Nie ukrywam, że reaserch poczyniony przez panią Katażynę był lepszy od mojego ale hello ja nie mam budżetu :D niemniej coś od siebie dodam.

Zacznijmy może od rehabilitacji. Niezależny sąd zrehabilitował "Burego" i ja nie zamierzam tego krytykować. Według mnie jest pomimo kontrowersyjności jest to decyzja słuszna.

Ale najważniejsze: Bury jest zbrodniarzem. Ale udowodniono mu mało z tych rzeczy, które Białorusini mu zarzucają. Było śledztwo IPN i tyle wykazało.

Od początku: Dlaczego Rajs nienawidził wschodnich narodów? To proste. Do szpitala wpadli chłopi i zarżneli mu rodzinę. To go oczywiście nie usprawiedliwia ale choć częściowo tłumaczy.

Dalej - w lasach nie kryli się tylko Polacy. Byli tam też Białorusini, Rosjanie, Ukraińcy, komuniści a nawet Niemcy. I wszyscy palili wsie. Ale na kogo Białorusini zrzucili winę? Na braci Ukraińców? Na lubianych komunistów LWP? Na braci Rosjan?(stosunkowo niedawno ogarneli, że są pod Rosyjską okupacją) Nie. Na Buryja! Nie ważne kto palił i tak była to wina Lachów!

Trzeba jeszcze pamiętać, że komunistom zależało na wypędzeniu Białorusów, więc a to podrzucili dowodzik, a to szpicla i płonęły wsie ludzi wrobionych przez czerwonych.

Dodatkowo, wbrew powszechnej opinii w oddziałach Burego służyli prawosławni a nawet żydzi. 

Hipokryzją jest też uważać "Inkę" za bohaterkę a jej przełożonego nie :)

Niemniej kilka zbrodni mu udowodniono. I należy je potępić. Ale trzeba też pamiętać, że na Burym zawisł lincz społeczny nie współmierny do wielkości przestępstwa.

Tym właśnie różni się uniewinnienie od rehabilitacji - nie mówimy, że przestępstwa nie było ale prawda jest inna niż się wszystkim wydaje i staramy się jakoś to odkręcić. Do progu tej prawdy oczywiście.

Czy dla mnie Romuald jest bohaterem? Tak. Walczył o wolną Polskę. Niemniej nie jest bohaterem bez skazy i kiedy o nim myślę pamiętam o tym. To jest właśnie problem z wyklętymi - w szeregu obok patriotów stały gnidy chcące się nachapać a i ktoś pomiędzy się zdarzył. I teraz weź człowieku połap się który to który!

A co wy myślicie o "Burym"? Piszcie ;) 

Cześć i Chwała Bohaterom!

BAJO!

Słuchaj ty głupi plebsie! || Czyli porozmawiajmy o polityce.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz