Obudziłam się w szpitalu...
Znowu...
W tej samej sali co ostatnio...
Patrzałam w przód z lekko przymrużonymi oczami...
Nagle ktoś siedzący obok mnie na krześle zaczął wołać pielęgniarke. ..-Proszę pani! Obudziła się!
Przez chwile wszystko było rozmazane...
Kiedy się to poprawiło zaczęłam się rozglądać po sali...
Były tam dwie pielęgniarki, pani doktor i Charlie. ... To on wołał pielęgniarki. .. Pewnie przyjechał z Leo ....-C...Charlie?
-Ciiii, spokojnie.... Musisz teraz odpoczywać...
-Heh. ... Znowu to robię....
-Co dokładniej?
-Robię z siebie idiotę, trace wasz cenny czas i.... Ranie Leo...
-Oh Em... To nie twoja wina! Ani teraz ani wcześniej. A Leo.... Co prawda bardzo się tym przejął.... Ale to dlatego że mu na tobie zależy!
-Ale....
-Em! Żadnych ale! On teraz jest na zewnątrz...musiał się przewietrzyć . .. Dopóki go tu nie ma.... To może wytłumaczysz mi co się stało...?
-Charlie, ja nie chcem o tym rozmawiać...
-Ale ja chcem...! Chcem to zrozumieć! Chcem zrozumieć, ciebie....i Leo...
-No dobrze... Chodzi o to że...
Nie umiałam się wysłowić. .. Rozpłakałam się.... Charlie próbował opanować sytuacje...
-Hej! Spokój.... Oddychaj ok?
-Ok...
-Więc powoli.... Co się stało?
-po... po tym jak tato znalazł mnie w parku z Leo zabrał mnie stamtąd ... Kiedy jechaliśmy zaczął się na mnie drzeć.... Chciał żebym wracała... Nie chciałam tego... Zaczął przeklinać i wytykać moje błędy... Wyzywał mnie... Jakoś to znosiłam...do czasu kiedy zaczął obrażać Leo... Wtedy nie wytrzymałam! Kiedy ten przystanął w korku ja wysiadłam. Chwile kłuciłam sie z nim na poboczu aż w końcu on sie zdenerwował i mnie uderzył.
Nie mogłam przestać płakać... Czarlie nie wiedział co powiedzieć.
Nagle usłyszeliśmy skrzypiącą podłogę. Spojrzeliśmy w stronę drzwi... Stał tam Leo.
Cały był czerwony ze złości, jednak po jego policzku spływała łza...
Jednego byłam pewna... Słyszał całą rozmowę....
Leo wybiegł z sali trzaskając drzwiami.
Charlie wybiegł za nim jednak ten gdzieś zniknął... Nie wiedziałam co zrobić... Bałam sie, że zrobi coś głupiego... I to przeze mnie...
CZYTASZ
escape from reality. || Leondre Devries ff
FanfictionJest to opowieść o 15 letniej Emmie która jest dręczona w szkole. Uczniowie jednak nie tylko niszczą jej życie, w pewnym momencie niszczą też jej marzenia o spotkaniu z Bars&Melody. Potem jednak jej się to udaje. Na pozór zwykły koncert zamienia...