Mówi się ,,jak dwie krople wody"
Lecz czy dwie krople zawsze są takie same?
Bo w takim razie świat jest potworem
Bo kiedy te krople z nieba spadają
Jakby uciekając od chmur burzowych
Życie i wolność ich jest bardzo krótka
Mrugnięcie oka
Tyle zbawienna podróż ku ziemi zajmuje
Lecz przecież kropla też tylko słona
wytycza szlaki na ludzkiej skórze
I kiedy jak w lustrze odbija się w niej
twarz w cierpieniu rozpaczy i smutku
Płynie wolno, powoli się stacza
Jakby delektując się burzliwą ciszą
niemym krzykiem oczu za szkła
CZYTASZ
wiersze z pestkami
PoetryAutorska poezja sprzed kilku lat //z '17, '18 roku, raczej słaba i pompatyczna, ale nie mam po co usuwać (dobra, zostawiam z sentymentu)