Rozdział 7

164 12 2
                                    

-Ale coś nie tak? - zapytał tomek a Janek tylko spojrzał smętnie w podłogę.
-Wiesz.. Ludzie domyślili się...
-Ale czego? - zapadła cisza. Przez tę chwilę Tomek połączył fakty i już wiedział, że jego widzowie wiedzą o jego depresji, która z każdą chwilą może się nasilić. 
-Na Hajsownikach jest wiele postów odnośnie nas i..
-Domyśliłem się - przerwał mu.

Kilka dni później Gimper wyszedł do sklepu zostawiając Janka samego w domu. Przez ten czas trochę ucichło na ich temat.  Działowy wszedł do sklepu, rozejrzał się chwilę i wyszedł z najpotrzebniejszymi rzeczami z budynku. Było jeszcze jasno więc bez obaw skręcił w uliczkę, przez którą można było szybciej dojść do jego mieszkania. Idąc nią przez chwilę napotkał na grupkę dorosłych, którzy nie byli przyjaźnie nastawieni, jednak Tomek postanowił iść dalej, co było błędem. Otóż była to grupka jego widzów, homofobów, bo Gimpera nie oglądają jedynie trzynastolatki. Zwrócili się ku niemu i podążali za nim przez chwilę, by po chwili uderzyć go butelką w potylice.

Janek czekał na niego. Jego długie wyjście tłumaczył sobie wielkimi kolejkami w sklepach. Nie dopuszczał sobie do myśli, że coś się mogło mu stać. Po kolejnej godzinie jego nieobecności otrzymał mms'a od oprawców jego wybranka ze zdjęciem Tomka. Chłopak przestraszył się niezmiernie. Wiedział gdzie zostało zrobione zdjęcie. Niezwłocznie ruszył tam odpychając od siebie poszczególnych fanów proszących o autograf.

Działowy obudził się z chustą na oczach. Po chwili udało mu się opanować jego strach. Nie wiedząc, czy ktokolwiek jest w pomieszczeniu zapytał głośno.
- Co zamierzacie zrobić? - Nie oczekiwał odpowiedzi, niemniej jednak ją otrzymał.
- Zamierzamy pogrążyć się jeszcze bardziej.
- Czyli? - Zanim porywacze zdążyli odpowiedzieć usłyszał głośny huk otwartych metalowych drzwi, a po chwili Jana wołającego jego imię. Oprawcy czekali już na niego. Założyli maski.
- Boże Tomek! - Krzyknął Janek wchodząc do pomieszczenia, gdzie był przetrzymywany gimper


Kto czekał na rozdział? Ktoś się spodziewał takiego rozwoju wydarzeń? 

Pięćdziesiąt Twarzy GimperaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz