Parę miesięcy później
Miv – Jej, już niedługo Boże Narodzenie!
Wszyscy patrzyli się na mnie z miną WTF.
Miv – No co, lubię to święto.
NMg – Od kiedy my, animatroniki mamy w kalendarz jakieś święta?
Miv – Od dzisiaj.
F1 – Zasadniczo rzecz biorąc to jako animatroniki...
Miv – Oj przestań przynudzać jak ten od telefonu.
F1 – Ale...
Miv – Żadnych „ale", święta są, cieszyć się trzeba!
NF – To co robimy najpierw?
Miv – To tak, niedługo przyjdą dzieci więc zajmiemy się wszystkim wieczorem, na razie zadzwonię do Kannego, żeby przyniósł nam drzewko.
NF – Ok.
Zadzwoniłam.
K – Halo?
Miv – O, cześć Kanny, słuchaj jest sprawa.
K – Jaka?
Miv – Skołuj nam choinkę i jakiś opłatek.
K – Po co?
Miv – Po drewno! Co ty głupi jesteś czy co, święta za chwilę.
K – A wam to jest potrzebne, przecież no wiesz...
Miv – Jest potrzebne, i co z tego, że jesteśmy robotami.
K – Ok, już dobrze, podam wam to przez tylne wejście.
Miv – Ok, załatwione.
K – Za pół godziny będę.
Miv – Ok, to pa.
K – Cześć.
Kanny się rozłączył a ja poszłam do Bona, myślałam, że będzie na scenie jak zwykle, ale co to na scenie siedzi Tochi z Nightmare Bonnim. *Ooo, oni tak sweet wyglądają.*, <Ale co?>, *Wiesz co, mogła byś czasami wychylić głowę z tego denerwującego Music Boxs'a i zobaczyć co się wokół ciebie dzieje.*. Chyba mnie nie zauważyli, bo zaczęli się całować. Postanowiłam więc nie przeszkadzać im w tak ważnej chwili i poszłam poszukać swojego chłopaka. Znalazłam go w kuchni sprawdzającego coś na necie.
Miv – No siemka.
TB – Cześć.
Miv – Co tam?
TB – Aaa, nic ciekawego, patrzę nowe piosenki na gitarę.
Miv – Nom i jak, jest coś?
TB – Jest, bardzo dużo.
Miv – To super, jak coś wybierzesz to może pogramy razem.
TB – No pewnie.
Miv – Dobra, za chwilę 8 więc ty idź na scenę a ja zaraz do was dołączę, muszę tylko coś zrobić.
TB – Ok.
Przytulił mnie i wrócił na scenę. Ja poszłam na miejsce spotkania, tam czekał już na mnie Kanny.
K – No cześć.
Miv – Siemka, długo czekałeś?
K – Nie, przed chwilę przyszedłem, a oto twoja choinka i opłatek.
CZYTASZ
Fnaf - moja historia
FanficOpowiada o dziewczynie którą ktoś poprosił o pomoc... (Okładka zrobiona przez Deidara-chan55)