Część 4

47 4 0
                                    

E-dla czego mnie to spotkało-powiedziałam sama do siebie

U-co tam mamroczesz?

E-eee co?

U-mówiłaś coś?

E-sama do siebie

U-dobrze się czujesz?

E-nie

U-dobra nie było tematu

E-serio?

U-nie udawaj głupiej

E-ale co ja robię-spojrzałam na niego jak na debila

U-ja długo z tobą nie wytrzymam-powiedział załamany

E-dopiero to zrozumiałeś?

U-eh siedź już cicho

E-przecież jestem cicho bo nie krzyczę

U-w sumie racja

E-mam pytanie?

U-hmm?

E-masz kota?

U-tak a co?

E-nie nic

U-jak to wywnioskowałaś?

E-w kuchni stoją miski z karmą

U-aha

E-taa aha

U-nie czepiaj się

E-nie czepiam się!

U-I my mamy się nie pozabijać?

E-z tego co pamiętam to tak

U-a to jest wykonalne?

E-nie wiem

(10 minut później)

U-spisz na kanapie

E-spoko

U-mam pytanie

E-jakie?

U-serio nie znasz rodziców?

E-nie

U-a jakaś dalsza rodzina?

E-a co cię to?

U-tak się pytam

E-eh chce ci się tego słuchać?-spytałam z nie dowierzaniem

U-i tak nie mam nic do roboty

E-eh to spoko

U-to ja idę zrobić kawę

E-ok

(10 minut później)

i tak wylądowałam na kanapie i musiałam opowiadać swoją nędzną historię z której nie jestem dumna.E-ale na pewno chcesz tego słuchać?

U-tak na pewno

E-eh no ok-zacznę od tego że nigdy nie widziałam rodziców ale ich słyszałam.

U-co?

E-daj dokończyć-na czym to ja a już wiem.

Tak jak już wiesz nie widziałam rodziców ale ich słyszałam,a było to z powodu takiego że byłam zamknięta w piwnicy albo coś takiego.Jedyną osobą była moja ciotka która nigdy nie podała mi swojego imienia co było dla mnie dziwne.

U-skoro już jesteśmy przy twojej rodzinie to możesz mi powiedzieć jak wygląda twoja ciotka?

E-nie mogę

Nieznośna małolataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz