~Jola~
- Puść mnie. - powiedział
- Ale... - chciałam, aby został
- PUŚĆ MNIE. - powiedział twardo, patrząc mi w oczy
Spadłam z łóżka. Obudziłam się.
Byłam cała spocona.
To był tylko sen...
Podniosłam się z podłogi i otrzepałam.
Spojrzałam na okno. Było już dosyć ciemno.
- Ile ja spałam? - spytałam sama siebie
Otworzyłam klapę i zeszłam na dół.
- W końcu się obudziłaś! - powiedziała Aśka
- Ktoś może wie, ile spałam? - spytałam drapiąc się po głowie
- Prawie 4 godziny. - powiedziała Wiki patrząc w zegarek - Jeśli zasnęłaś od razu po obiedzie...
- No chyba właśnie tak było... - odparłam - Coś mnie minęło?
- Nic ciekawego, poza brunetem, który tu był i pytał o ciebie... - powiedziała Aśka czytając książkę
- Zack?! - zdziwiłam się, a jednocześnie zawiodłam, że nie mogłam z nim pogadać
- Tak. - potwierdziła Aśka
Obydwie się na mnie dziwnie spojrzały. Miały miny w stylu lenny face.
- No co? - spytałam - O co wam chodzi?
- O nic... - Wiki się zaśmiała
- Ktoś się chyba tutaj zakochał! - Aśka rzuciła we mnie poduszką
- Wcale nie. - odrzuciłam poduszkę - Zack to tylko mój ziomek.
- Jasne, jasne. - zaśmiała się Wiki - Zawsze się tak mówi na początku.
- A spadajcie. - machnęłam ręką - Mówcie co chcecie, ale nic mnie z nim nie łączy.
- Hejka! - usłyszałam Zacka, który stał w drzwiach
- Cześć! - powiedziałam, kładąc się na łóżko Aśki
- Hej. - powiedziała Aśka wraz z Wiki
- Miałem przekazać, że dziś nie ma kolacji, tylko kiełbaski z ogniska. - powiedział przeczesując włosy
- Okej. - powiedziałam
- No i zaraz będzie ognisko. - rzekł
- Zrozumiano. - odparła Aśka
- Usiądziemy obok siebie? - spytał nas
Spojrzałyśmy na niego krzywo.
- W sensie że chłopaki i ja obok was. - zaśmiał się
- Ahaa, tak. - zaśmiała się Wiki
- To do zobaczenia zaraz! - pomachał do mnie ręką i wyszedł
Westchnęłam.
Dziewczyny się zaśmiały.
- Co was tak bawi? - spytałam
- Och, Joluś ty nasza... - westchnęła Wiki
- Widać, że to tru love! - zaśmiała się Aśka
- Weźcie się odczepcie. - warknęłam - To TYLKO przyjaźń!
- OGNISKO! - usłyszałyśmy komunikat
YOU ARE READING
Do you feel it too?
Fiksi RemajaWakacje - upragniony czas wszystkich uczniów. 10 długich miesięcy wyczekiwania. Wszyscy czekają na nie z upragnieniem. Każdy odlicza co do dnia. 16 - letnia Jola także się bardzo cieszyła, gdy w końcu nadeszły, ale... Jej mama miała nieco inne zamia...