Słodki Flirt - jako siostra Kastiela [ZAWIESZONE]

12 cz.2

Wszyscy siedzieliśmy i każdy ze sobą rozmawiał jak prawdziwa rodzina . Razem z Rozalią pomagaliśmy mamie Leo i Lysandra przy obiedzie. Leo rozmawiał z swoim tatą a Lysander poszedł z Alicją bawić się w jej pokoju. 

...

- Lily pójdziesz po Lysandra i Alicje , to drugi pokój od lewej 

- dobrze 

Wytarłam mokre ręce w fartuch i powoli szłam schodami do pokoju Alicji , dy weszłam nawet mnie nie zauważyli, widziałam jak Lys pomaga malować Alicji to był piękny widok. 

- przepraszam, że wam przeszkadzam, ale obiad jest już gotowy 

- już idziemy, chodź Alicja 

- Lily mogę ci coś pokazać? 

- oczywiście 

Podeszła do szuflady i wyciągnęła kilka kartek, były to rysunki bardzo mi się spodobały byłam zachwycona jak siedmiolatka umie tak pięknie rysować . 

- to piękne Alicja 

- naprawdę? Dziękuję , potem mogę ci jeszcze kilka moich rysunków pokazać 

- pewnie 

Alicja rzuciła mi się na szyję i się przytuliła , więc wstałam i poszłam z nią na dół. A Lysander szedł obok nas. Obiad zjedliśmy w ciszy, aż nagle mama Alicji zaczęła rozmowę. 

- Lily słyszałam, że też piszez

- tak, czasem piszę 

- może zaśpiewasz coś?

- mogę. Znam taką piosenkę lecz to jest legenda, którą śpiewała mi babcia jak byłam mała 

- zaśpiewaj , zobaczymy może ją znamy 

Niech każdy pamięta, co głosi legenda.  

Jak pewna cyganka, od nocy do ranka. 

Księżyc prosiła tak:

"Daj mi proszę, chłopca. 

Miłość jest mi obca. 

Tak czułości mi brak"

" Ty otrzymasz męża , z mojej mocy "

Odrzekła jej Srebrna Pani Nocy .

"Jednak w zamian tego,

Ty pierworodnego Syna podaruj mi "

Skoro dla człowieka dziecka się wyrzekasz .

Nie pokochasz go ty. 

Pani Nocy , Ty matką zostać chcesz. 

Jednak na cóż Ci ta ludzka miłość, czy wiesz? 

Pani Nocy, wyrzeknij mi...

Na cóż ci ludzki syn , dziecko z ciała i krwi ?

Aaa.  Aaaaa.

Księżycowe dziecię. 

Dziecko z ojca hebanowej skóry.