,, Była sobie kiedyś niewidoma dziewczyna, która nienawidziła siebie, tylko dlatego, że była niewidoma. Nienawidziła wszystkich oprócz swojego kochającego chłopaka. Zawsze był przy niej. Mówiła, że jeżeli tylko mogłaby zobaczyć świat, wyszłaby za niego za mąż. Pewnego dnia ktoś podarował jej nowe oczy. Dzięki nim mogła już wszystko widzieć, wliczając w to jej chłopaka. On zapytał ją:
- Skoro teraz możesz już widzieć świat, wyjdziesz za mnie?
Dziewczyna była tak bardzo zaskoczona, kiedy zobaczyła, że jej chłopak także był niewidomy i odmówiła wyjścia za niego za mąż. Jej chłopak odszedł rozdarty na kawałki. Po jakimś czasie wysłał jej list o treści:
Tylko dbaj o moje oczy kochana. ",, Pewna dziewczyna, świeżo skończyła 17 lat, zapytała się swojego chłopaka co jej da w prezencie na 18ste urodziny. Chłopak powiedział, że jest jeszcze dużo czasu do jej 18, jeszcze cały rok. Minął rok i krótko przed jej urodzinami dziewczyna zasłabła. Chłopak zawiózł ją do szpitala, po czym rozmawiał z doktorem. Lekarz powiedział, że ma problemy z jej sercem. Dziewczyna usłyszała rozmowę i spytała się swojejgo chłopaka czy umrze, chłopak zaczął płakać. W jej 18ste urodziny dziewczyna mogła już wrócić do domu ponoperacji, gdzie znalazła list leżący na stole:
Cześć kochanie, jak widzisz wszystko przebiegło dobrze. Spytałeś się mnie co ci podaruje w prezencie na twoje 18 urodziny, dałem ci moje serce. Wszystkiego najlepszego kocham cię. ",, Zabawa w miłość kończy się bliznami, których nie da się usunąć. "