Moja Mate Ma Dziewczynę ??

18 Epilog

Kiedy Drake wrócił do domu, jego wzrok padł na Mirandę.

Był wściekły. Jego partnerka, której nawet nie kochał przez cały ten czas miała wszystko. A jego prawdziwa ukochana cierpiała.

Widział jej śmierć. Nie mogł wytrzymać widoku Mirandy, a gdy ta do niego podeszła jednym ruchem skręcił jej kark.

Momentalnie przypomniał sobie o synu. Dwumiesięcznym Adrienie.
Poszedł do swojej sypualni, w której leżał chłopiec.

Patrząc na niego doszedł do wniosku, że nie da rady go zabić. Nie może stracić jeszcze jego.

Tak więc Drake zdecydował się wychować syna na brutalnego i bezuczuciowego Alfę. Jakim podczas śmierci swojej mate sam się stał.

Zawsze powtarzał mu, że partnerka nie ma prawa głosu. Ona musi być uległa i się go słuchać.

Adrien bardzo wierzył swojemu tacie. Lecz ten nigdy nie powiedział mu bolesnej dla siebie historii.

Tak więc Adrien w wieku siedemnastu lat, nie miał uczuć. Twierdził, że są zbędne.

Wychował się bez matki, nigdy nie dowiadując się kim była i dkaczego jej nie ma...

***
Taki krótki epilog.
Serdecznie zachęcam do dlaszego czutania.
Dzisiaj powinien pojawić się prolog do drugiej części.
Będzie ona opowiadać o Adrienie.
Mam nadzieję, że książka się podobała.