15

76 7 4
                                    

                           ANDZELA
uslyszalam rze dzfonk muj mobajlfon to odebralam i to byla korin czwgo ona hce o pulnocy
- halo
- halo Andzela ratuj mnue!!!!@@!@
- co się stalo
- dzasrin ja jestem f larku on...
I się rozlonczyla i wiedzialan rze cosi się stanelo fiwnc wziwlam banana i pobieglam do parkó a tam dzasrin celowal f korin s pistoletu a ona lerzalam i plakala wienc bes1slowa ppbiwglam do tego dópka i wetklam mu banana f tfasz i wybilam pistolet i pofalilam go kopniakiem f yaya i wzielam korin i pobiwglusmmy do mojej haty i usiadnwlusmy na kanapje
- co sie stanelo korin
- dzasrin hcial rzebysmy się spotkali f parkó pulnocy wienc poszedlam tam i usiadnwliamy na lafce i on sie mnje spytał czy pomogu mu cb dorfaci i pofiedzialam rze nje i on sie fkuszyl i celofal do mnje s pistolety i ftedy Ty mnje óratofalasi dzienki tak wogle
- nie ma za co Ale fidzisz dżastin to dópek i musimu go dorfaci i pierdyknonć f ten jego zasufany zat
- No ok kiedy zaczniemy
- teras
🍺🍺🍺🍺🍺🍺🍺🍺🍺🍺🍺🍺🍺🍺🍺
CZECHO MALPIATKI JAK MYSLICIE CO BENDZIE DALEJ PISZCIE I GFIASTKUJCIE BO TA KSIONSZKA TO DZIELO SZTUKI LOFFFFFFFFFFFFFFCIAM WAS BESOSKO!!!!!<3 <3 <3 <3 <<3 <33 <33|

zakohana w mordęcyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz