10

95 7 3
                                    

                             andzela
i tak ja pofiedziala korin zaczelam znofu óciekaci i uslyszalam policie wienc szypciej óciekalam i zobaczylam jak policia zabiera korin i dzastina i nie moglam tak zostawic korin wienc szypko pobieglam do domó i weszedlam na interneta i zaczelam czytaci jak wyciongnonc kogos z wienzienia i nagle zadzfonil muj telefon i odebralam i to byla korin
-hej andzela mósisz mi pomuc
-no fiem ale jak
-mósisz za mnje zaplacic polici
-no ok a ile
-no nje fiem hyba duszo a mosze malo
-no ok to zaras pszyjade
i szypko wzielam sfojom skarbonke f kturej tszymalam pieniondze na pifo i zobaczylam rze mam asz dfa zlote i fo pofinno wystarczyc wjenc szypko pobieglam na policie i ide do jakiegos policianta i mu mufje
-hce zaplacic za korin
-a ile masz pieniendzy
-dfa zlote
-haha dzecko to za malo haha
i ftedy mu wyjehalam z dynki i wlonczyl sje alarm i pobieglam szukaci korin ale nje moglam jej nigdzie znalesc
hejka kohane malpiatki jak myslicie czy andzela znajdze korin i czy uda im sje uciec i dzastinowi piszcie w komciah
LOOFFFFFCIAM WAS <3<3<3<3<3
PEES komciajcie i gfiastkajcie bo to motywóóóje

zakohana w mordęcyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz