No hejka! Sorki za długą nieobecność. No więc dzisiaj opowieść o człowieku ze stali! Sup... a nie, nie ten rozdział. Nie przedłużając... :
------------------------------------------------------------------------------------------
Batman już od dłuższego czasu siedzi w batjaskini. Nie udziela się jako bohater, a tym bardziej jako Bruce Wayne. Gotham City zostało bez opieki Mrocznego Rycerza, dlatego zwalczać przestępczość muszą tam jego przyjaciele np. Nigtwing i Robin.
Około 2. tygodni temu wybuchł jeden z największych hoteli w mieście. Prawie nikt z tam przybyłych nie przeżył. Od tego czasu Batman nie pojawia się... Ale raczej nie przez tą sytuację. Każdy kto choć trochę go zna wie, że otrząsnął się już z niejednej przygnębiającej sytuacji. O co więc może chodzić?
Tym czasem Bruce, wciąż w Batcave, siedzi przy komputerze i szuka... Nie sądzi, że tamten wybuch to sprawka Jokera. Dzień przed nim, sam wsadził go do Arkham, a poza tym klaun zrobiłby to bardziej spektakularnie. Poczekałby na Batmana na miejscu zbrodni, aby poszczycić się "wygraną". A tym czasem leżała tam tylko nadpalona wiadomość, po którą Nietoperz znów sięga. Nagle kartka bezwiednie opada na ziemię, a Batman wybiega z jaskini, aby udać się tam, gdzie coś się zaczęło. Teraz trzeba to zakończyć.
Nightwing i Alfred przebywający akurat w mieszkaniu, chcą zajrzeć do Bruce'a, jednak wejście do jego kryjówki jest zablokowane, korzystają więc z innego. Po przybyciu na miejsce nikogo nie zastają. Po jakimś czasie Dik zauważa strzępki wiadomości, której urywana treść niczego mu nie mówi. Pozostaje zadać sobie tylko jedno pytanie: jak odnaleźć Batmana?
Czy Mroczny Rycerz poradzi sobie z tym, na co sam się porwał? Czy wszystko, choć wydaje się jasne, jest tak naprawdę proste? Czy przyjaciele go odnajdą, gdy będzie tego najbardziej potrzebował? A on, wyjawi im swoje sekrety czy wciąż będzie się skrywał za zasłoną tajemnicy?
I kim jest ta postać, której wzrok Batman wciąż na sobie czuje?
------------------------------------------------------------------------------------------
No i jak? Pomogło? Zajęło na parę minut? Miłego weekendu życzę! Batman też :)
Co nie gacek?
Taa. Radosny jak zawsze.
YOU ARE READING
Co pisać? - Marvel, DC i inne.
FanfictionCzy znasz tą sytuację: siedzisz przy swoim kompie/laptopie/tablecie czy co ty tam masz i w każdym razie chcesz coś napisać. A nawet musisz coś napisać, bo już od paru tygodni nie dodawałeś nic na wattpada. Przeglądasz swoich 10 zaczętych opowiadań...