1.10.2017

11 1 0
                                    

Dziś jest niedziela i ma przyjść do mnie Julietta. To moja koleżanka z klasy. Ja jej nie lubię. Natomiast nasze mamy się uwielbiają. Mam nadzieję, że mnie nie okradnie. Ostatnio kiedy u mnie była to ukradła mi biżuterię. Mam jej serdecznie dość!!!!!!!! O chyba przyszła!
- Cześć! Nie wiem ile czasu czekałam, żeby przyjść do ciebie! O Suzy! Jak ty wyrosłaś!!!!!! Nie mogłam doczekać się kiedy cię zobaczę.
- Dzień dobry Julietta. Jak się masz?
- Gorzej być nie może. Nie powinna się pani o to pytać!!!
- Julietto! Jak ty się zachowujesz!
- Nie chcę tu być! Nie powinnaś mnie tu przyprowadzać! Suzy jest obleśna i oskarża mnie o kradzieże!
- Co? Nie ma mowy! Nie chcę żebyś tak do mnie mówiła! - powiedziałam. Prześlę ci jej zdj.

Uważam, źe jest śliczna, a ja jestem tylko dziewczyną w okularach i aparacie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Uważam, źe jest śliczna, a ja jestem tylko dziewczyną w okularach i aparacie. Okazało się, że nie długo mogę zdjąć o aparat i okulary! Tak się cieszę.

18:00
Yeah! Na reszcie wyszły! Julietta jest strasznie rozpuszczona! Kiedy usiadłam jej na bluzkę, ta się obraziła. Po tylu przeżyciach chce mi się spać. Dobranoc.

Miasto światła czyli dziennik SuzyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz