W tej chwili oglądam "Szkołę"
Historia o lasce i chłopaku, którzy grają disco polo, a ten chłopak dodatkowo grał w kapeli metalowej i przez to im się trochę koncepcja rypła.Czemu o tym mówię?
A temu, z że:
-chłopak lubi disco polo i metal, a ja mam przez to lekki mindfuck
-gównarzeria zrobiła protest w szkole przeciwko muzyce metalowej
-wszyscy chcą, żeby chłopak zrezygnował z kapeli, a on nie chce, znaczy nie może się do końca zdecydować
-wszyscy tam krzyczeli, że metal to szajs
-mam większy mindfuck, bo chłopak wybrał disco polo, zamiast metalowej kapeli...
Więc moje pytanie teraz brzmi:Co wy na to?
O_O
CZYTASZ
PROBLEMY MAŁEGO METALOWCA
RastgeleCENTRUM SPOŁECZNOŚCI METALOWEJ NA WATTPADZIE Książka zawiera opisane sytuacje i przemyślenia, z jakimi na co dzień spotykają się ludzie słuchający "muzyki szatana" xD Jako człowiek od kilku lat "wtajemniczony" w życie w mroku, przedstawię problemy...