Pijaństwo nie popłaca

330 32 12
                                    

*niedziela*

Obudziłam się o 10:30. O Boziu... Co to była za noc... Naprawdę, dawno nie jadłam tak dobrej kolacji. Po prostu palce lizać. Ale wracając. Wstałam i poszłam zrobić śniadanie. Zrobiłam naleśniki z... NUTELLĄ (ananzein NUTELLA *-*). Położyłam 20 naleśników na stole, z czego ja zjadłam 15 (aż mi ślinka cieknie... UwU). Czekałam na Tord'a,
w końcu... Dzisiaj jest impreza. Jaka? Szczerze... To sama nie wiem, i szczerze mówiąc, nie interesuje mnie to. Impreza to impreza, nie? No dobra, po jakichś... 30 minutach Tord wygramolił się z łóżka i poszedł do kuchni.

- Ej... czemu jest tylko 5 naleśników... - powiedział
z niesmaczony.

- Em... No bo... przyszła tu... No... PRZEYSZEDŁ TU POTWÓR I ZEŻARŁ 15 NALEŚNIKÓW!!!

- A jak miał na imię ten "potwór"?

- Malwinus Kiełbasisus

- A może... Jessicus?

- Ej no :<

Zaczął się ze mnie śmiać i po chwili mnie przytulił. Odwzajemniłam przytulasa.

*wieczór*

Nie mogę. W to. Uwierzyć. Czekam na Tord'a już 30 minut! Ja się nawet tyle nie szykuję... Eh... Kto by pomyślał, że chłopak może szykować się dłużej od dziewczyny... No ale dobra... Czerwony wyszedł z łazienki po 40 minutach.

- CO TAK DŁUGO?!

- No co? Układanie włosów to nie prosta sprawa...

Poszliśmy na tę dyskotekę.

*po dyskotece*

Było... na prawdę super! Nigdy się tak nie bawiłam! Ale oczywiście mój Rogacz musiał przesadzić
a alkoholem. Eh... Pomogłam mu dojść do domu. Położyłam go na łóżku.

- Jesssssyyyy - mówił pijany

- No, czego chcesz?

- Cjeeeebje

- Zapomnij.

- Aleeee ty nie rozumiszzzzzz... Ja chcę cjebje bez ubrań...

- Spadaj pijaku jeden...

- Prooooooszęęęęęę

- Nie

- Jeśliiiii tjego nie zrobiszzzz, to skoczę ze stołuuuuu...

- No pokaż mi to.

Tord wszedł na stół. Już chciał skoczyć, ale poślizgnął się i spadł ze stołu. Upadł na ziemię i walnął brodą o podłogę. Zaczęła mu lecieć krew. Już myślałam, że będzie chciał mojej pomocy, ale tam skubaniec zasnął. Co ja z nim mam... Obwinęłam jego brodę bandażem i przeniosłam go do łóżka. Położyłam się obok niego
i usnęłam.

Ogień i woda| Eddsworld x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz